Szylkretki Są piękne. Cz.XXVI.Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 08, 2008 20:32

O nie.. TŻ nie zarabia.. Żerujemy na naszych rodzinach :twisted: wstrętni.. idę zaparzyć herbatkę i poczytać gazetkę.. dobrej nocy :)

A sosu, o którym mówisz, muszę spróbowac :D

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 20:33

annette88 pisze:A no.. I Kalair tak mi jaśminową herbatką narobiła smaku, że TŻ mi dzisiaj kupił zieloną liściastą z Liptona z jasminem i imbirem :D zaraz spróbuję :D

Eeee..akurat imbir mi nie siada za bardzo,ale kawę imbirową piłam,to się dało! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 20:36

annette88 pisze:O nie.. TŻ nie zarabia.. Żerujemy na naszych rodzinach :twisted: wstrętni.. idę zaparzyć herbatkę i poczytać gazetkę.. dobrej nocy :)

A sosu, o którym mówisz, muszę spróbowac :D

Oczywiście żartowałam :wink:
To miłego wieczorku,i smacznej herbatki! Pa! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 20:42

Hannah12 pisze:a ja zorbie jutro sobie tradycyjne rosołek. I w sobotę i niedziele zabiorę w termosie na uczelnię. Taki rosołek z mięsem i makaronem pozwala mi przeżyć 12 godzinny dzień zajęć.

To fakt. Taki rosołek jest bardzo odżywczy, i stawia na nogi :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 21:18

Gulasz z ryzem i z surowka tez :D

Zaraz zjem.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 08, 2008 21:23

Dorota pisze:Gulasz z ryzem i z surowka tez :D

Zaraz zjem.

to ja też poproszę :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw maja 08, 2008 21:23

Dorota pisze:Gulasz z ryzem i z surowka tez :D

Zaraz zjem.

O tak!!! Ja zjadłam niedawno pieczarkowej..Qrczę, ale dobra,,, :oops: :oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 21:26

kalair pisze:Obrazek


Jaki fajniutki łaciaty grzbiecik :D :D :D .
Witajcie wieczorową porą !!! :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw maja 08, 2008 21:31

bubor pisze:
kalair pisze:Obrazek


Jaki fajniutki łaciaty grzbiecik :D :D :D .
Witajcie wieczorową porą !!! :wink:

Witaj wieczorkiem Bubor! :wink: Zdjątko czekało cierpliwie! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 21:33

kalair pisze:
bubor pisze:
kalair pisze:Obrazek


Jaki fajniutki łaciaty grzbiecik :D :D :D .
Witajcie wieczorową porą !!! :wink:

Witaj wieczorkiem Bubor! :wink: Zdjątko czekało cierpliwie! :lol: :lol:

Tak sie zastanawiam czy też w czasie grzania nie jest aby pannicom w doopeczki za ciepło ? :lol:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw maja 08, 2008 21:39

bubor pisze:
kalair pisze:
bubor pisze:
kalair pisze:Obrazek


Jaki fajniutki łaciaty grzbiecik :D :D :D .
Witajcie wieczorową porą !!! :wink:

Witaj wieczorkiem Bubor! :wink: Zdjątko czekało cierpliwie! :lol: :lol:

Tak sie zastanawiam czy też w czasie grzania nie jest aby pannicom w doopeczki za ciepło ? :lol:

W czasie grzania?! 8O 8O Matko,toby się ugotowały...
Iriska raz wskoczyła ..Porysowała w panice piec...
Ona tam włazi, jak już się nie pali..Chociaż czasem jeszcze jest zbyt gorący,i wtedy muszę pilnować,żeby trochę poczekała. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 21:40

trawa11 pisze:
Dorota pisze:Gulasz z ryzem i z surowka tez :D

Zaraz zjem.

to ja też poproszę :oops:

Jesteś jeszcze,czy znowu głodna? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 21:43

Witajcie szylkrecie Obrazek , dopiero sie wyrobilam z dedykacjami i musze juz iśc z kaczuszka, na razie :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw maja 08, 2008 21:59

moś pisze:Witajcie szylkrecie Obrazek , dopiero sie wyrobilam z dedykacjami i musze juz iśc z kaczuszka, na razie :wink:

Dobrze, że przyszłaś, zanim ja poszłam! :wink:
Witaj Mośku i proszę-
Obrazek

Zbulwersowałam się.Wypowiedź Genowefy w wątku Jany o narodzinach kociąt.Cyt.A ja myślę, że od osób które robią bardzo dużo dla kotów można oczekiwać nieco wyższego poziomu świadomości niż od dziesiątek forumowiczów, które uczestniczą w radosnych wątkach, gdzie mówi się "dzień dobry" i "dobranoc". :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 08, 2008 22:13

kalair pisze:
moś pisze:Witajcie szylkrecie Obrazek , dopiero sie wyrobilam z dedykacjami i musze juz iśc z kaczuszka, na razie :wink:

Dobrze, że przyszłaś, zanim ja poszłam! :wink:
Witaj Mośku i proszę-
Obrazek

Zbulwersowałam się.Wypowiedź Genowefy w wątku Jany o narodzinach kociąt.Cyt.A ja myślę, że od osób które robią bardzo dużo dla kotów można oczekiwać nieco wyższego poziomu świadomości niż od dziesiątek forumowiczów, które uczestniczą w radosnych wątkach, gdzie mówi się "dzień dobry" i "dobranoc". :evil: :evil:

dzięki za cudna lafinke :D małe zdjecia wklejasz :lol:
ps.Ja sie pare razy juz spotkalam z taka ocena naszych watkow, pierwszy raz przy okazji rozpatrywania sprawy naszej kasi :roll:
przeciez jest tu miejsce na rózne watki, nie tylko te interwencyjne, nie rozumiem tego, troche mnie to obraza- tak jakbym nie czytala innych watkow o powaznych sprawach i nie pomagala bym w potrzebie jak moge, a tak nie jest.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości