KARA-MAY & Sp. z o.o.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 05, 2008 22:07

A tak śpi zestresowany kotek
Obrazek

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon maja 05, 2008 22:33

zestresowany kotecek
:mrgreen:
wrzody na żołądku jak nic z tego stresu :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon maja 05, 2008 23:21

:D No, widać, że strasznie znerwicowana. Po prostu stres, że hoho :ryk:
Cudna kota, Madziulek!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto maja 06, 2008 9:02

to fakt: koteczka urody przecudnej i wyjątkowej :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto maja 06, 2008 21:35

Dzisiaj dla odmiany moje potwory
Demi vel Zdzicha
ObrazekObrazek
Demon vel Czester
ObrazekObrazek

i zabawy kocio - psie
Obrazek :twisted:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 06, 2008 21:41

fajne masz towarzystwo :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto maja 06, 2008 22:53

Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Demon i Tigra są identyczni z wyglądu. Serio. Może to jakaś rodzina? W końcu Fordon nie jest dużą dzielnicą :twisted:

A widzę, że zaczepki kocio-psie to normalna sprawa :D Madzia, a Demi i Demon się od razu lubili? Czy były spięcia między nimi? Żywo mnie interesują relacje psio-kocie ostatnio ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 07, 2008 20:07

Demon był przyniesiony do domu jak miał kilka miesięcy. pierwsze 2 dni trzymaliśmy je osobno , zapoznając tylko jak byliśmy w domu a później niech sie dzieje co chce...
Wszystko było ok, Demi matkowała małemu wąchała go i lizała - po jej ablucjach wyglądał jak świnka morska rozetka , sierść miał we wszystkich kierunkach tylko nie we właściwym :lol:
Tak naprawdę to mój pies kocha chyba wszystkie zwierzaki, przez nasz dom gościnnie (na czas wyjazdu prawowitych opiekunów) przewijały się różne stwory i potwory był mastyf, amstaf, yorki itp..
U mojej szwagierki też sporo futer ma psy i kota i często tam jeździmy z Demi.
A takie sceny jak ze zdjęcia z kocio - psich zabaw to u nas normalka, chociaż to pies bardziej obrywa. Najpierw podpuści kota do zabawy a potem piszczy i ucieka
:ryk: :ryk: :ryk:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 07, 2008 20:15

to mój ideał rodziny: z kupą różnych zwierzaków w absolutnej symbiozie :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro maja 07, 2008 21:40

O, to, to :D Mój też! U mnie jest kupa zwierzaków (z ta różnorodnością to może nie do końca - kot, kot, kot, pies, kot, kot, kot, kot), ale symbiozy nie mogę niestety nazwać absolutną (tu mają miejsce różne układy i układziki, Tigra i Inka z głosami decydującymi, reszta próbuje albo wygryźć ze stołka, albo się podlizać, aby w konsekwencji wygryźć ze stołka i tak dalej...). Jak patrzę na Demi i Demona, to aż zazdroszczę :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 07, 2008 22:04

Zapraszam do mnie na ogledziny sytuacji , jak znam moje futra to Cie zaraz obskoczą i dwie ręce masz zajęte :lol:
A kawę ( a jakże dam)to chyba tylko przez słomkę :wink:

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 08, 2008 8:56

ale się czepiacie, dziewczyny :twisted:
jakaś wymiana zdań między foootrzakami musi być. Inaczej to nuuuuda :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 08, 2008 14:45

Nooo
Właśnie przed chwilą była takowa wymiana poglądów, pies sprowadził kota do parteru a ten w zemście ugryzła psa w łapę i tak bardzo często u nas jest :D

madziabrau

 
Posty: 308
Od: Nie sty 27, 2008 14:15
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 08, 2008 14:48

trening czyni miszcza :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw maja 08, 2008 15:09

W sumie zgadzam się z przedmówczyniami :D Skoro jest wymiana zdań, to dobry znak - znaczy, że zwierzaki zdrowe, pełne radości życia, kreatywności w m. in. złodziejstwie i drobnych złośliwościach (Maciek kocha kraść psie zabawki, skakać z nimi na szafkę i spoglądać z triumfem "nie wejdziesz tu kochany, a JA mam TWOJĄ piłkę, i co mi zrobisz?" :mrgreen: ). Teraz po prostu widzę, że kto się czubi, ten się lubi.

Na kawkę chętnie kiedyś się wproszę. Może być kawka przez słomkę ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, smoki1960 i 147 gości