Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tiris pisze:to jest normalnie znęcanie się!!!!!!!
Aleksandra59 pisze:Tiris pisze:to jest normalnie znęcanie się!!!!!!!
Tiris - a KTO się TERAZ znęca nad Tobą
Tiris pisze:Aleksandra59 pisze:Tiris pisze:to jest normalnie znęcanie się!!!!!!!
Tiris - a KTO się TERAZ znęca nad Tobą
znęcałyście sie...o Wy wszystkie...
uderz w stól a nożyce...![]()
Tiris pisze:to jest normalnie znęcanie się!!!!!!!
Aleksandra59 pisze:Bardzo liczę na to, że pobyt Klary u Matahari spowoduje, że banerek Klary który mam w podpisie będzie prawdziwy tylko w 50% - że Klara szuka DS, ale DS może być zakocony
iwop pisze:Aleksandra59 pisze:Bardzo liczę na to, że pobyt Klary u Matahari spowoduje, że banerek Klary który mam w podpisie będzie prawdziwy tylko w 50% - że Klara szuka DS, ale DS może być zakocony
Ja tez na to liczę..
Matahari pisze:
Tara coraz odważniejsza i chętniejsza na glaski... i okropny łakomczuch z niej...
ajmk pisze:Matahari pisze:
Tara coraz odważniejsza i chętniejsza na glaski... i okropny łakomczuch z niej...
Matahari!! Kto??Chodziło Ci o Ratę?
Matahari pisze:nie myślcie, że to tak całkiem sama z siebie Tiris zauważyła zmiany... musiałam podpowiedzieć...i dodam jeszcze, ze jak kumplowi powiedziałam, że jadę z Wawy (zadzwonił jak w pociągu byłam), to od razu wiedział po co tam byłam... a to facet i w dodatku policjant
![]()
Matahari pisze: ale wracam do wieści u mnie...
no i Klara... przywieziona w sobotę, została zainstalowa w klatce... na początku z klatki dobiegał głuchy pomruk... a jak jakies footro zbliżyło się do klatki, to panna używała łapek do pomocy warczeniu i syczeniu... wołała mnie do siebie, głaski przyjęła, ale już za chwilkę potraktowała mnie łapką... nie przejęłam się tym... apetyt ma, z kuwetki też bardzo ładnie korzysta... wczoraj podczas sprzątania miziała się bardzo chętnie, ale są rejony gdzie panna nie lubi dotyku - tylna cześć ciałka... przywoływała mnie do porządku łapką bez pazurków i łapała ząbkami, ale było to delikatne... i sama ocierała sie o moją rękę... a jaka była zdziwiona, że nie cofnęłam ręki, gdy waliła mnie i gryzła... coraz więcej czasu spędza poza transporterkiem popatrując na to co dzieje się dookoła i już nie warczy...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 78 gości