Wątek dla nerkowców cz. 2

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon maja 05, 2008 15:40

Jesli masz nieotwarte i nie sa Ci potrzebne to ja jak najbardziej bym sie ucieszyla :oops:
Wczesniej dawalam sol, ale poziom chlorkow i sodu mamy porazajacy i walka z nadcisnieniem jest przez to jeszcze trudniejsza :roll: LRS to tez nie rozwiazanie jako ze wapn zawiera i juz widze ze sie stosunek wapn/fosfor zmienil, boje sie powrotu hyperCa. Stad rozpaczliwe poszukiwanie Normosolu...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto maja 06, 2008 10:04

Nan, a przewozić ten płyn wolno?? Bo jezeli tak, to ja w czerwcu bede w USA. Jezeli ten płyn jest dostepny w amerykanskiej aptece bez recept, to moge kupic i przywiezc....

Rudy_Ryś

 
Posty: 139
Od: Pt lut 08, 2008 10:15

Post » Wto maja 06, 2008 19:46

Chyba ten płyn infuzyjny trzeba bliżej określić, bo to nazwa zbiorcza na wszystko
http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82yn_infuzyjny
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto maja 06, 2008 23:07

Pisalam, chodzi mi o Normosol- R. Nie wydaje mi sie aby byl dostepny w aptece :( mozna kupic przez net ale potrzebna jest recepta od weta, zdarzalo mi sie juz prosic przez kogos o przepisanie recepty na podstawie wystawionej przez mojego weta, ale z plynem gorzej... nie wolno przesylac (nie iem czy przewozic) wiec mi wet miescowy sie na tym nie podpisze...
Probuje sie zorientowac jak to jest, napisalam maila do aptek netowych.
Czy w Polsce nie jest dostepny plyn nie zawierajacy wapnia? Tzn. nie sol fizjologiczna bo za duzo chlorkow i sodu, ale plyn infuzyjny, z potasem i magnezem, ale bez wapnia?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro maja 07, 2008 0:37

Z tego, co wyczytałam, to jest to samo, co Plasmalyte, dopuszczony w Polsce do obrotu w 2005.
Tu strony z nim
http://www.narp.kastor.strefa.pl/index. ... dbyid=6539
http://www.mediweb.pl/drugs/wyswietl_brand.php?id=6734
Jest na receptę, a czy w aptece będzie, nie wiem, w szpitalach mają.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro maja 07, 2008 9:40

Kurcze, mailowalam do Baxtera i w przeslanej mi ofercie tego plynu nie mieli... Moze sprobuje do nich zadzwonic. Dzieki :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Sob maja 10, 2008 14:03

Czy nerkowej kotce mozna podac Torecan?
Jesli tak to w jakiej dawce?
Mam czopki, 6,5mg.
Musimy jakos doczekac do poniedzialku...:(

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 18, 2008 13:17

U nas niefajnie, spadly albuminy, 20 u/l a bialko calkowite 94 u/l, stosunek albumin do globulin 0.25. Poza tym Lunek jest zakwaszony, ma za duzo sodu, potasu, chlorkow... Tak ze osmolalnosc osocza nam znacznie wzrosla. I sie martwimy, i mozliwoscia obrzekow i jednoczesnie- zakrzepow.
Wczoraj plyny poszly poza zyle i przednia lapa jest bardzo spuchnieta, ale ja mam poczucie ze tylna tez, nie wiem czy niezaleznie sie obrzek obwodowy nie zrobil. Dzis wenflon na tylnej lapce, dalismy 1:1 soli z glukoza.
Jutro zobaczymy albuminy i jonogram, troche nie bardzo mam koncepcje co dalej, ktos moze wie jak z toczeniem albumin kotu? Anemii nie ma, osocza tez bym nie chciala bo i tak jest mnostwo globulin i krazacych kompleksow.

No i przede wszystkim nie wiem co sie dzieje... Od jakiegos czasu systematycznie spadaja albuminy przy rosnacych globulinach, istatnio stosunek byl 0.4...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Śro maja 21, 2008 19:46

Krawatka od pol roku walczy z kocim katarem . Raz jest lepiej raz gorzej. Trzy razy dostawala antybiotyk i pomagalo ale na krotko. Dawalem Rutinoscorbin ale tez z marnym skutkiem. Dawalem Scanomune i tez nic nie pomoglo. Czesto ma nosek zatkany i nieraz kaszle. postanowilem dawac Koci Pazur , slynne ziolo zwane tez Vilcacora pochodzace z Peru. Dla ludzi jest to swietny lek wzmacniajacy organizm. Sam stosowalem i bardzo mi pomogl.
Mam pytanie czy ktos to podawal i czy czasem to nie jest szkodliwe dla kota bo to roslina przeciez.
Jestem sklonny dawac to raz dziennie zawartosc kapsulki czyli 500 mg.
Krawatka choruje na przewlekla niewydolnosc nerek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw maja 22, 2008 12:04

W poniedzialek bylem na badaniu krwi z Krawateczka. Morfologia byla badana w gabinecie reszta w Niemczech. Niestety wet stwierdzil pierwszy raz jakies szmery w sercu. Jak sie remont w gabinecie skonczy to bedzie robione USG serca Krawateczki.
Dzwonilem do weta i z tego co pamietam:
leukocyty 16,3 tys
Kreatynina 400 przy normie 177 a wiec troszke lepiej niz 5 miesiecy temu
BUN 26,5 przy normie 11,7 a wiec o 2,5 gorzej
Fosfor 2,1 czyli okolo 6,6 w starych jednostkach. Musze zwiekszyc dawke Alusalu bo dawalem niecala tabletke dziennie.
Jak bede mial skserowane wyniki to zamieszcze je.
Od dzisiaj zaczynam dawac Krawateczce Koci Pazur na podniesienie odpornosci. Bede dawal 500 mg dziennie na wieczor.
Nan kiedys dawala Lunkowi Vilcacore czyli to samo tylko pod inna nazwa i ziolo to jako roslina nie zaszkodzilo Lunkowi wiec bede to dawal Krawateczce.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt maja 30, 2008 0:57

Idziemy jutro z Maleństwem na pobranie krewki(nie była badana od lutego :oops: praca..parca...).Trzymajcie kciuki prosze!!

mapet

 
Posty: 116
Od: Pon gru 17, 2007 21:12
Lokalizacja: piaseczno/Z.Gr.

Post » Pt maja 30, 2008 10:33

...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 30, 2008 12:44

Zginął mi gdzies ten wątek :(
W każdym razie za wszystkie nerkowce trzymam mocno kciuki, bardzo mocno.
Draculek miał ostatnio badania krwi, parametry nerkowe ma teraz w normie i ogólny stan dobry, co nie ukrywam bardzo mnie cieszy. Odżyłam, bo przy oczekiwaniu na wyniki zawsze mam stres. A z PNN walczymy już 1,5 roku.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 11, 2008 7:20

Dawalem Krawateczce Koci Pazur przez 2 tygodnie. Dluzej nie chciala jesc a mialem zamiar dawac przez miesiac. Mialem zamiar dawac zawartosc jednej kapsulki ( 500 mg ) na dzien ale jest to bardzo niesmaczne i ledwie udalo mi sie dac cwierc zawartosci kapsulki na dzien.
Juz po paru dniach byla zdecydowana poprawa. Nie jest jeszcze calkiem dobrze bo zdarza sie Krawateczce kaszlec ale to i tak w porownaniu z tym co bylo przed podawaniem Kociega Pazura jest duzo lepiej. Nosek juz sie jej nie zatyka. Nie kicha. Minal juz prawie tydzien jak skonczylem podawac Koci Pazur.
Bardzo liczylem na to ziolo ze pomoze Krawateczce bo wiem ze mi bardzo pomaga i nie zawiodlem sie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 11, 2008 8:06

Cieszę się, że Krawateczce lepiej.
I dobrze wiedzieć, że coś takiego jest, coś takiego jak Koci Pazur.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości