Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Prosimy o zamknięcie wątku!

[JoasiaS]

Czy sąsiadowi udało się nie skosić krzewów razem ze zbożem?

Połowicznie... . Nie był tak uważny jak my w stosunku do jego dóbr...

Joasia

[amyszka]

No daj troszkę...

Smakoszka .

...i wszystko jasne

[JoasiaS]

A jak człowiek i kot już się wyluzują, to lubią sobie razem potańczyć :







Joasia

[smoczyca3g]

Potańczyć??? to widzę, że ekipa nieźle popiwkowała

możesz zajrzeć do Misi - poopowiadałam troszkę...

[JoasiaS]

możesz zajrzeć do Misi - poopowiadałam troszkę...

Zajrzałam . Uparta bestyjka, ale jej los już przesądzony - jest Twoja i jedyne co może zrobić w tej sytacji, to skapitulować

Joasia

[Dorota]

A jak człowiek i kot już się wyluzują, to lubią sobie razem potańczyć :

;-)

...czyli poszli w tango

[MarciaMuuu]

A ty zazdrosna nie jesteś
TŻ z inną - pili piwo.... tańczyli tango....

[MarciaMuuu]

Tu pora przypomnieć, że nastał kolejny dzień. Obowiązki wzywają

[Dorota]

No wlasnie

[JoasiaS]

Tu pora przypomnieć, że nastał kolejny dzień. Obowiązki wzywają

No wlasnie

Marcia, Dorota, wy się chyba umawiacie na te poranne wpisy...

Jak się przygotuję, to coś wpiszę. Mam dziś spory wybór zdjęć. Sprawa prosta nie jest

Joasia

[olaxiss]

Ja dopiero dzisiaj w necie, więc nawiążę do wczorajszych zdjęć
Czy zauwazyłyście, że wujek popijał piwko w bluzie a tańce odstawiał już tylko w koszuli?
ciekawe co było dalej

[gauka1]

1.

...cały charakter Kropki. Jakoś tak się złożyło, że do tej pory w tym wątku było stosunkowo mało wpisów na jej temat. Częściej przewija się Milka, Frodo i Sznycek. A przecież Kropka to niekwestionowana przywódczyni mojego kociego stadka.

Właśnie. Nareszcie!!!
Mam osobisty sentyment do Kropy. @ jedna, ale piękna bestia

Kropka nie jest typem miziaka, który koniecznie musi spać w łóżku Dużych...

Serio?! No, dobra...niekoniecznie. Duzi są rano ogłupiali i zdrętwiali.


2.

Pijesz piwo? Sam??
Podzielisz się chyba z ulubionym kotem?!

Piwo jak piwo...ale ten kapselek...hmmm

Czy zauwazyłyście, że wujek popijał piwko w bluzie a tańce odstawiał już tylko w koszuli?
ciekawe co było dalej

Fajna impreza


3. Cały czas za pęcherz Froda!!
Będzie dobrze. A właściwie już jest Wiesz!! Ściskam mocno

[JoasiaS]

No to dziś będzie trochę o Kropie specjalnie dla dawno niewidzianej tu Gauki1

Wietrzące niezdrową sensację wpisy Marci i Olaxiss pominę wyniosłym milczeniem .

Kiedy zaistniało niebezpieczeństwo, że Frodo może mieć problemy z nerkami, dużą wagę zaczęłam przywiązywać do tego, by moje koty piły więcej wody niż dotychczas. Dotąd miały do dyspozycji miseczkę ze zmienianą 2-3 razy dziennie wodą. Początkowo lałam im tam zwykłą wodę z kranu, a ostatnio wodę mineralną, bo zauważyłam, że chętniej ją piją.

W wątku kotów-nerkowców wyczytałam, że dobrze jest ustawić w różnych miejscach domu naczynia z wodą, bo koty lubią pić z kilku miejsc. Podczas ostatniego długiego weekendu postanowiłam przetestować skuteczność tego zalecenia. Ustawiłam więc na balkonie rzucające się w oczy wiadereczko z wodą. Jak mogłam się spodziewać, pierwsza dopadła go Kropka – maniaczka picia z czego tylko się da. Jej fascynacja wodą z wiaderka przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Kropka prawie się w tym wiaderku wykąpała :






Kropa była w pewnym momencie tak rozochocona pluskaniem, że przy okazji umyła usiłującą napić się wody Milkę :




Sznyc nie pozwolił na taką poufałość. Skorzystał z nietypowego wodopoju, dopiero wtedy gdy szylkretowa wodna wariatka odeszła :


Niestety swoim chlapaniem Kropa skutecznie odstraszyła Frodziaka, który powinien być w tej chwili najbardziej zainteresowany piciem dużej ilości wody :


Joasia

[MarciaMuuu]

Też mam kilka miseczek. Ale takiej dużej żółtej to nie mam

[olaxiss]

miodzio...
dzisiaj niczego się nie czepiam