były te same trzy. Wszystko wskazuje na to że stado już tyle kotów liczy nie wiem co z pozostalymi. Nie wiem co z tą ciąża - może na wyrost widziałam.???

Miały stałą karmicielkę, byłam w weekend nie widziałam ani karmicielki ani śladów po niej - miski wygladały tak jakby dawno nie widziały jedzenia - jak dokarmiała koty to miski były w miarę czyste - teraz zamiast żarcia - liście, woda i śmieci. Koty też jakieś wynędzniałe. Nie wiem czy tej kobiecie się coś stało a może tez na weekend gdzieś wyjechała.....


