DT Matahari- Srajdy podkocykowe- Tiris i banda kotów

[villemo5]

Króliczek nam się zestresował i eksperyment wielce zagrożony!!

To znaczy wyniki mogą być przekłamane...

To tak Matahari na pociechę napisałam, bo ona tak w swoją Tirisię wierzyła...
I że inteligentna, i że bystra i och i ach... Zawsze tak mówiła o córci swojej


Jak tam dziś nastrój króliczku? Jako córka policjantki powinnaś intrygę szybko wyśledzić (raczej).... Przy tylu wskazówkach to chyba Kuba by sobie poradził

[Matahari]

eksperyment w toku...
Tiris wczoraj była u mnie i NIC NIE ZAUWAŻYŁA...

No i teraz również w pracy mam opluty monitor

Basiu...i Ty też w to zamieszana?? to normalnie jakaś kpina ze mnie jest...

żadna tam kpina...
myśl Tiris... myśl...
miałam większe mniemanie o Twojej inteligencji...

[villemo5]

Czyli eksperyment w toku...
A Matahari traci resztki nadziei

[Hańka]

Aleosochozi???

[biamila]

Po pierwsze cieszę się, że Irenka zrobiła się nam miziakiem
Po drugie kaska poszła
Po trzecie co tam się dzieje??? eksperymencik jakiś, że tak powiem na żywym organizmie Tirysowym???!!!!

[Monika]

Prosze nie dreczyc Tiris i powiedziec szybciutko o co chodzi.

[villemo5]

Nikt jej nie dręczy...
Mogę Wam zdradzić, że została poddana testowi na inteligencję...
Dotychczasowe wyniki testu mocno poruszyły jej matkę...
No nie jest dobrze

[TyMa]

Chyba i ja resztki inteligencji straciłam albo niekumata się zrobiłam. JA TEŻ CHCĘ PLUS NA MONITOR!

[Etka]

i ja! i ja! tez chce sie popluc ze smiechu

a tu taaaakie tajemnice

[Tiris]

Prosze nie dreczyc Tiris i powiedziec szybciutko o co chodzi.

Proszę nie dręczyc Tiris i powiedziec na co ja niby powinnam wpasc???

Ja teraz jestm w mocno stresowym momencie życia...

Tak nie wolno...

[villemo5]

Tirisiu kochana... Głęboki oddech
Nikt Ci krzywdy nie zrobi... My po prostu pracujemy nad Twoją spostrzegawczością W końcu w pracy Ci się przyda!
Podpowiedź... Prześledź rozwój wypadków...
Krok po kroku...

[BAJKA-BB]

Tiris, to nie kpiny, tylko jak już wspomniano - eksperyment Więcej nie powiem, ponieważ wyznaję zasadę - kto zaczął, niech skończy

Sugeruję jednak przerwanie eksperymentu, jako, że Tiris jest już baaardzo zestresowana...

Saldo na 31.04 2008 184 zł

[Aleksandra59]

Tiris, to nie kpiny, tylko jak już wspomniano - eksperyment Więcej nie powiem, ponieważ wyznaję zasadę - kto zaczął, niech skończy

Sugeruję jednak przerwanie eksperymentu, jako, że Tiris jest już baaardzo zestresowana...

Ja też jestem za przerwaniem eksperymentu, zestresowana Tiris zestresi się do entej potęgi i to będzie jedyny efekt eksperymentu

[Matahari]

dzisiaj już przeszukanie chce mi robić... a to wcale nie ukryte... obiecuję wyjaśnienia dziś... mam nadzieję, że w końcu załapie...

u nas wszystko jak co dzień... Tekla zapomina o stresie łapanki... już ją wczoraj głaskałam... Bajer to okropny chuligan, pogonił wczoraj Meliskę... Pusia robi się coraz bardziej milusim koteczkiem... Filemon ciągle śmierdzi i ma coraz więcej łysych miejsc - zastanawiam się nad zabraniem chłopaka do weta... Ripley i Mikuś z coraz większym spokojem przyjmują otwieranie klatki... Bazylek też lepiej, jemu też zachciało się lecieć za Melisą, a miała dziewczyna kilka dni spokoju od łobuza... Bajka cały czas zasmarkana, ładujemy jej oprócz antybiotyku, gento do nosa... Szarlocia kończy dziś 5 serię interferonu... Rata przeżera się i jej qpal wieczorny pozostawiał wiele do życzenia, więc panna na głodzie - ona suchego nie jada... Irenka zapomniała jak się łyka tablety, w tej chwili specjalizuje się w ich wypluwaniu... i brak współpracy objawia się gryzieniem palców podających pigułe... dziś weta zaliczą Bazyl i Tekla, oraz najprawdopodobniej Filemon...

[CoToMa]

Ten wątek jakiś tajemniczy się zrobił