[Białystok]morze kociaków, dwa odeszły :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt maja 02, 2008 16:51

Na stroni 101 jestszara śliczna kotka do adopcji, co prawda były dwa domki chętne ale nadal chyba czeka.
AniHili jak z nią ??

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 16:55

Monia, ona jest teraz u brata Agaty - Kamila. Tez o niej pomyślałam, ale teraz to raczej Kamil odpowiada za nią i ewentualny domek dla niej.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 17:20

Kobietki ja czekam na wiadomość o kotce :D i gdzie pieniążki też :D

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 17:22

A ta ze 101 jest cudo, my byśmy ją wzieli jak nam pozwolicie ją zaadoptować. Pzddrawiam

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 18:02

Kicia ze 101 oprócz wyglądu ma też świetny charakter :) Tylko trzeba być gotowym na nieustanne głaskanie i mizianie kocicy :lol:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 18:34

Jestem w kompletnej rozpaczy:
maluszkom oczka zamykają się.
Dzwoniłam dziś do weterynarza.
Powiedziała pani weterynarz, że otwierają się po około 2 tygodniach i warto byłoby zobaczyć, co się dzieje.....
A więc powinny mieć oczka otwarte.
Jest inaczej: tylko jeden koteczek ma oba oczka otwarte, jeden ma całkowicie zamknięte, dwa kociaczki mają po jednym oczku otwartym i jeden kotek ma całkowicie zamknięte oczki.
Nie widać, aby były zaropiałe.
Co jest? Może wiecie....
Poradźcie...

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 19:50

Janiu spokojnie, w piwniczce masz dość ciemno i może dlatego oczka dłużej się otwierają, poczekajmy kochana do poniedziałku lub wtorku i jeśli się nie otworzą powieziemy maluszki do weterynarza o ile mama pozwoli je nam zabrać. Natura niestety jest nieobliczalna wiem coś o tym, niestety. To maluszki mają już dwa tygodnie?? ale ten czas leci toć to było tak niedawno :wink:

A to moja mama siódemki kociąt podczas wizyty u weterynarza:
Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 02, 2008 21:02

Janiu, nie martw się, Monia ma rację, pewnie trzeba poczekać na te oczka. Maluchy się rozleniwiły nieco chyba :)
U mnie też kiedyś maluch paradował prawie przez tydzień z jednym otwartym oczkiem, szkrab wyglądał jak pirat.
Ellza1 ta kicia od AniHili/Kamila rzeczywiście jest cuuuudna. Też już różne myśli na jej temat mi chodziły po głowie :D ale nie mogę na razie wziąć jeszcze jednego futra. Poczekam na zrządzenie losu, pewnie kiedyś w odpowiednim miejscu i czasie jakiś szaraczek mi się trafi :)

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Pt maja 02, 2008 22:16

jania pisze:Jest inaczej: tylko jeden koteczek ma oba oczka otwarte, jeden ma całkowicie zamknięte, dwa kociaczki mają po jednym oczku otwartym i jeden kotek ma całkowicie zamknięte oczki.


Czy to znaczy, że nawet te które miały romuzgerane oczka mają teraz zamknięte? Kiedy ostatnio byliśmy u Pani tylko 2 maluszki miały zamknięte po jednym oczku. Jeden całkiem a drugi na pół.

PS> Czy można się do Pani, do maluszków wprosić w tę niedzielę?

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 03, 2008 9:19

Ania&Krzyś
Oczekuję w niedzielę około 19.30.
Czy może taka pora być?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 03, 2008 9:30

jania pisze:Ania&Krzyś
Oczekuję w niedzielę około 19.30.
Czy może taka pora być?


Oczywiście. :) do zobaczenia. :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 03, 2008 17:12

Już jest lepiej.
Troje kociaczków ma oczki całkowicie otwarte, jedno patrzy jednym oczkiem, a jedno ma zamknięte oczki.
Są wesołe i już wychodzą z legowiska matki, która jest raczej agresywna.
Może potrzebne im światło dzienne bądź sztuczne?
Czy tak?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 03, 2008 18:26

A czy to normalne zeby maly kociak byl odwiedzany przez dorosle dzikie koty? Zwlaszcza gdy w poblizu nie ma jego mamy? A moze one chcą go pozreć?

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

Post » Sob maja 03, 2008 18:34

Z tego co wiem, to kocięta mogą być pożerane przez kocury, a i to jak są maleńkie. Myślę, że bardziej chodzi tu o ciekawość, na zasadzie "ktoś nowy na moim terenie". Zresztą zależy jak się zachowują w stosunku do małego.
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 03, 2008 19:56

Hmm, gdy weszlam dzis do swojej piwnicy, na rurze pod oknem siedzial czarny kot, a po chwili przez dziure w scianie, z pomieszczenia gdzie spi kociak, wybiegl kot czarno-bialy.
Okno jest caly czas otwarte, zostawiam jedzenie, ale teraz juz nie wiem czy zjada je mama ( szara z bialym ) czy te inne koty..
Kociak spal caly czas ( jest wiekszy i grubszy niz parę dni temu), wiec nie wiem czy tamte koty chcialy wbic w niego zęby i przestraszyly się mojego przyjscia czy moze tylko go poznawaly...
Zamknac okno? Uwiezic kocia mame z maluchem? Zorganizować im miekkie pudelko itp? Nie mam doświadczenia, boje sie ingerowac w ich kocie sprawy, zeby nie spowodowac jakiejs katastrofy..

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 357 gości