PAKT CZAROWNIC 4. głosujemy kwietniowo

» Wto kwi 29, 2008 19:57

AniHili pisze:Moje szczepione..oprócz cholernej dzikuski Baby O nią się boję.

Możesz doszczepić? Ja na szybko doszczepiałam po zeszłorocznej wystawie kotów...

» Wto kwi 29, 2008 20:03

Chyba z karabinu

Ona nie da się dotknąć...jakby się dało to bym dawno to zrobiła

» Wto kwi 29, 2008 20:05

AniHili pisze:Chyba z karabinu Ona nie da się dotknąć...jakby się dało to bym dawno to zrobiła

Qurcze

...

» Wto kwi 29, 2008 20:14

Heh...Zostaje czekać. Tak to jest jak zachciało się gościć tymczasy.

» Wto kwi 29, 2008 20:59

AniHili pisze:Chyba z karabinu Ona nie da się dotknąć...jakby się dało to bym dawno to zrobiła

Mojej Zośce przed pobieraniem krwi wet fundował głupiego Jasia... Taka z niej była histeryczka. Drastyczne, ale skutkowało :wink:

» Czw maja 01, 2008 6:36

Prezeska...
już 101 strona...
Siostry Czarownice... głosujemy... UKARAĆ SIOSTRĘ PREZES za ociąganie się z założeniem następnego wątku??? proponuję słynną prezesowską stówkę od niej na FS Paktu... :twisted:

a co... niech poczuje jak to jest...

» Czw maja 01, 2008 6:42

Matahari pisze:Prezeska...
już 101 strona...
Siostry Czarownice... głosujemy... UKARAĆ SIOSTRĘ PREZES za ociąganie się z założeniem następnego wątku??? proponuję słynną prezesowską stówkę od niej na FS Paktu...
a co... niech poczuje jak to jest...

Czarownicą jest, musi czuć respekt

. Ja się zgadzam!!!!!

A w ogóle to mi bazarek zniknął :oops:

... Nie dostaje powiadomień - idę szukać...

» Czw maja 01, 2008 7:55

Matahari pisze:Prezeska...
już 101 strona...
Siostry Czarownice... głosujemy... UKARAĆ SIOSTRĘ PREZES za ociąganie się z założeniem następnego wątku??? proponuję słynną prezesowską stówkę od niej na FS Paktu...
a co... niech poczuje jak to jest...

Jak tak to ja się wypisuję! I już Czarownic nie będzie!

TŻ mi dokucza okrutnie, twierdzi, że siedzę non stop przy kompie, co jest nieprawdą! Nawet swoje prezesowskie obowiązki zaniedbałam, żeby jego pier.....enia nie słuchać... :cry:

Nadszedł pierwszy wolny dzień (on nie musi być na budowie, robić remontu itp), mogliśmy sobie w spokoju posiedzieć, a mamy wojnę. Teraz wchodzę na komp - na złość TŻ-towi (jak gada i marudzi to niech przynajmniej wiem z jakiego powodu :evil: