Anka pisze: Daje im sucha odklaczajaca purina - w sklepiku nie tak daleko znalazlam najtansza - po 12 zl. I daje im troche puszek whiskasa - przyznaje sie. A co mam dawac?
Aniu! Przyłączam się do całej reszty i też stwierdzam, że nie powinnać szuć się winna. Powinnaś ciągle cieszyć się, że pomogłaś i pomagasz tylu kociakom.
Człowiek, jak go nie stać, to też nie je jedzenia z górnej półki. I żyje. Koty na jedzeniu z niższej półki też przeżyją i to pewnie całkiem nieźle. Jasne, każdy chciałby dawać milusińskim to, co najlepsze. Ja też chciałabym raczyć moją rodzinę lepszymi posiłkami, ale mnie nie stać.
No i tak sobie myślę, że koty podwórkowe pewnie jedzą gorsze jedzenie, nawet od whiskasa. A te w domu, na whiskasie, przynajmniej zawsze mają ciepło, bezpiecznie i nie chorują tak straszliwie.
Natomiast jesli chodzi o karmę - Moje jedzą Royal Canin (skład ma bardzo atrakcyjny) oraz Bento Kronen (skład mniej fajny) . I to drugie bardzo kochają. Dziś wybrały Bento nad mięsko.