Próbowałam im wlewać mleczka do miseczki zamiast do butelki to nawet nie powąchały, jak delikatnie zanurzyłam im w tym pyszczki to sie oblizały i w długą , więc mleczko wypiła Florka a ja i tak musiałam zrobić w butelce, nie ukrywam , że wciągnęły wszystko
U nas jedno - najmniejsze zaczęło pierwsze, jadło royala Baby w wieku 4 tygodni, największe ok. 5 tygodnia, średniaczek nie chciała jeść tylko cmokała mame i dopiero jak jej potrzymaliśmy w pysiu to zasmakowała, ale to ok. 6 tygodnia. A jeszcze ponadtrzymiesięczne smoczyce cmokały matkę, jak ją gdzieś dorwały leżącą.
Oj Amando próbowałam, dawałam im na siłe do pycholka to ząbki zaciskały , smarowałam im buziaki hilsem to im to odpadało Czekoladka pare razy się tylko oblizała, coś oporne te moje maluchy, nawet Florke zawołałm , żeby im zaprezentowała jak to się je z miseczki to one totalna olewka , poszły sobie
Niesamowita sprawa - maleńtasy zaczynają kuwetkować !!!! przed chwilką się obudziły , jestem w pracy więc musiałam uświadomić maluszki gdzie stoi kuwetka a tu Myszka kucnęła i siusiu zrobiła a za nią Czekoladka kucnęła i siusiu zrobiła ,
Mama jest niesamowicie dumna z maluszków , żeby tylko jeszcze jeść zechciały co innego poza mlekiem to pełnia szczęścia by była , ale wiem , że nie od razu Kraków zbudowano...