Szylkretki Są piękne! Cz.XXV.PROSZę O ZAMKNIęCIE.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 26, 2008 8:29

kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2008 8:33

Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:36

kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!


Tam od razu, że to moja wina. Poleżał sobie, a że trochę mu łapki podnosiłam, bo backspace miałam niedostępny to mu się znudziło :roll: :lol:

To dobrze, że żyją :D :lol: Zapasy są fajne, dopóki są mniej więcej równe, gorzej jak jedno zaczyna mocniej przegrywać ( czyt. Pulpi u nas ), to wtedy zaczynam tylko patrzeć czy Zorek mu krzywdy nie zrobi :roll: :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2008 8:37

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 26, 2008 8:40

Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!


Tam od razu, że to moja wina. Poleżał sobie, a że trochę mu łapki podnosiłam, bo backspace miałam niedostępny to mu się znudziło :roll: :lol:

To dobrze, że żyją :D :lol: Zapasy są fajne, dopóki są mniej więcej równe, gorzej jak jedno zaczyna mocniej przegrywać ( czyt. Pulpi u nas ), to wtedy zaczynam tylko patrzeć czy Zorek mu krzywdy nie zrobi :roll: :wink:

O matko! Podnosiłas mu łapki!? 8O Nie..no jak mogłaś.. :twisted: Biedny kiciuś nie mógł sobie spokojnie nawet poleżeć!
A zapasy są u nas mniej więcej równe. Siłowo. Ale Iris potrafi pacnąć łapką,albi sfuczeć Lafinkę. Lafi tego nie robi :wink:
Ostatnio edytowano Sob kwi 26, 2008 8:42 przez kalair, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:41

trawa11 pisze:Obrazek

Cześć Trawciu!
I dla Ciebie-kotek myślący.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:43

kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!


Tam od razu, że to moja wina. Poleżał sobie, a że trochę mu łapki podnosiłam, bo backspace miałam niedostępny to mu się znudziło :roll: :lol:

To dobrze, że żyją :D :lol: Zapasy są fajne, dopóki są mniej więcej równe, gorzej jak jedno zaczyna mocniej przegrywać ( czyt. Pulpi u nas ), to wtedy zaczynam tylko patrzeć czy Zorek mu krzywdy nie zrobi :roll: :wink:

O matko! Podnosiłas mu łapki!? 8O Nie..na jak mogłaś.. :twisted: Biedny kiciuś nie mógł sobie spokojnie nawet poleżeć!
A zapasy są u nas mniej więcej równe. Siłowo. Ale Iris potrafi pacnąć łapką,albi sfuczeć Lafinkę. Lafi tego nie robi :wink:


No a jak? Miałam mu łapkę naciskać, żeby wcisnąc klawisz ? :roll: :lol: :lol:
U nas zapasy nie są równe, tzn do pewnego momentu są równe, ale gdy Zorek który jest większy zaczyna na poważnie brać, że Pulpi go zaczepia to wtedy już nie jest po równo.

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2008 8:47

Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!


Tam od razu, że to moja wina. Poleżał sobie, a że trochę mu łapki podnosiłam, bo backspace miałam niedostępny to mu się znudziło :roll: :lol:

To dobrze, że żyją :D :lol: Zapasy są fajne, dopóki są mniej więcej równe, gorzej jak jedno zaczyna mocniej przegrywać ( czyt. Pulpi u nas ), to wtedy zaczynam tylko patrzeć czy Zorek mu krzywdy nie zrobi :roll: :wink:

O matko! Podnosiłas mu łapki!? 8O Nie..na jak mogłaś.. :twisted: Biedny kiciuś nie mógł sobie spokojnie nawet poleżeć!
A zapasy są u nas mniej więcej równe. Siłowo. Ale Iris potrafi pacnąć łapką,albi sfuczeć Lafinkę. Lafi tego nie robi :wink:


No a jak? Miałam mu łapkę naciskać, żeby wcisnąc klawisz ? :roll: :lol: :lol:
U nas zapasy nie są równe, tzn do pewnego momentu są równe, ale gdy Zorek który jest większy zaczyna na poważnie brać, że Pulpi go zaczepia to wtedy już nie jest po równo.

A widzisz! Mogłaś jego łapusi do przyciskania użyć! :twisted:

A często się u Ciebie poważnie robi? Ale kotki sobie radzą chyba same? Cóż,mają prawo też się zdenerwować. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:48

kalair pisze:
trawa11 pisze:Obrazek

Cześć Trawciu!
I dla Ciebie-kotek myślący.
Obrazek


a o czym Lafi tak mysli :?: :?: :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 26, 2008 8:51

trawa11 pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Obrazek

Cześć Trawciu!
I dla Ciebie-kotek myślący.
Obrazek


a o czym Lafi tak mysli :?: :?: :?:

Zejść,czy nie zejść..Tak ma daleko do podłogi...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:53

kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:Witanko słonecznie kalair i szylkrecie :D

Zorek położył się obok zajmując część klawiatury, ale jakoś daję radę pisać :lol: :lol:

He he..Nie przeszkadzaj absolutnie kotkowi! :twisted:
Witaj porannie Mereth,ale niestety, nie słonecznie..Może to się zmieni..Oby!
:wink:
I dla Ciebie-walka kocia!
Obrazek :lol:


Już se poszedł, zrobił porządek na telewizorze a teraz leży na podłodze :wink:
U nas też zapowiadają deszcze, póki co słoneczko :D

Oj, damskie zapasy :lol: Ja mam takie same, tyle, że w wykonaniu męskim :lol: Tak czy inaczej, jest na co popatrzeć :lol:

Czyli jednak nie dałaś mu spokojnie poleżeć! :twisted: :twisted:
A zapasy są ekstra! Wczoraj były bardzo...intensywne,i głośne :twisted: Ale żyją!


Tam od razu, że to moja wina. Poleżał sobie, a że trochę mu łapki podnosiłam, bo backspace miałam niedostępny to mu się znudziło :roll: :lol:

To dobrze, że żyją :D :lol: Zapasy są fajne, dopóki są mniej więcej równe, gorzej jak jedno zaczyna mocniej przegrywać ( czyt. Pulpi u nas ), to wtedy zaczynam tylko patrzeć czy Zorek mu krzywdy nie zrobi :roll: :wink:

O matko! Podnosiłas mu łapki!? 8O Nie..na jak mogłaś.. :twisted: Biedny kiciuś nie mógł sobie spokojnie nawet poleżeć!
A zapasy są u nas mniej więcej równe. Siłowo. Ale Iris potrafi pacnąć łapką,albi sfuczeć Lafinkę. Lafi tego nie robi :wink:


No a jak? Miałam mu łapkę naciskać, żeby wcisnąc klawisz ? :roll: :lol: :lol:
U nas zapasy nie są równe, tzn do pewnego momentu są równe, ale gdy Zorek który jest większy zaczyna na poważnie brać, że Pulpi go zaczepia to wtedy już nie jest po równo.

A widzisz! Mogłaś jego łapusi do przyciskania użyć! :twisted:

A często się u Ciebie poważnie robi? Ale kotki sobie radzą chyba same? Cóż,mają prawo też się zdenerwować. :twisted:


Czego to się człowiek nie dowiaduje dzięki miau :lol: :lol:

Czy często? W sumie codziennie zapasy są, najczęściej Pulpi podchodzi do leżącego Zorka i zaczyna go zaczepiać, a potem już się przekręcają w te i z powrotem :lol: A jak już jest za dużo, to zaczynają sie gonić i wtedy Zorek gryzie Pulpiego, słyszę jak mały pisczy albo syczy, a potem nie jeden raz wyciągałam Zorkowi kłaki z paszczy :roll: Jak Pulpi nie piszczy tak mocno, to nie wtykam się w ich sprawy, ale jak to jest mocne, to wtedy albo idę i ich stopuję ( najczęściej mówię Zorkowi, ze ma przestać, albo grożę mu palcem - no wiem przecież, ze pewnie myśli o mnie " głupia baba, myśli, że to poskutkuje" ).

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2008 8:57

Mereth pisze:
kalair pisze:\
A widzisz! Mogłaś jego łapusi do przyciskania użyć! :twisted:

A często się u Ciebie poważnie robi? Ale kotki sobie radzą chyba same? Cóż,mają prawo też się zdenerwować. :twisted:


Czego to się człowiek nie dowiaduje dzięki miau :lol: :lol:

Czy często? W sumie codziennie zapasy są, najczęściej Pulpi podchodzi do leżącego Zorka i zaczyna go zaczepiać, a potem już się przekręcają w te i z powrotem :lol: A jak już jest za dużo, to zaczynają sie gonić i wtedy Zorek gryzie Pulpiego, słyszę jak mały pisczy albo syczy, a potem nie jeden raz wyciągałam Zorkowi kłaki z paszczy :roll: Jak Pulpi nie piszczy tak mocno, to nie wtykam się w ich sprawy, ale jak to jest mocne, to wtedy albo idę i ich stopuję ( najczęściej mówię Zorkowi, ze ma przestać, albo grożę mu palcem - no wiem przecież, ze pewnie myśli o mnie " głupia baba, myśli, że to poskutkuje" ).

Bo miau jest wszechstronne...Tu można wszystkiego się nauczyć, łącznie z gotowaniem! :lol:

Ho,ho,to Zorek że tak powiem..bardziej nerwowy jest! :lol: Pulpecik jest dużo od niego mniejszy? :wink: Ząbki ma,to się może nauczy bronić porządnie.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 8:59

Hi hi..Powiedziałam wczoraj JJ-owi,że mamy w sklepie takie ładne wiosenne kurteczki, ale niestety żadna nie jest na mnie dobra..
A on na to z radością wykrzyknął-yes! 8O 8O
No normalnie bezczelny,czyco.. :twisted: :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 26, 2008 9:04

Witam Szylkretki i Kalair!!! :lol: :lol:


Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob kwi 26, 2008 9:05

kalair pisze:Hi hi..Powiedziałam wczoraj JJ-owi,że mamy w sklepie takie ładne wiosenne kurteczki, ale niestety żadna nie jest na mnie dobra..
A on na to z radością wykrzyknął-yes! 8O 8O
No normalnie bezczelny,czyco.. :twisted: :lol: :lol:


hm...
a,wlasciwie co miał na mysli :?: :?: :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, luty-1, Marmotka, Nul i 34 gości