NIEKOCHANE VI-impreza była super..zapraszamy do VII części:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 25, 2008 20:04

i jeszcze...

Obrazek

czy to Figaro na zdjeciu?
Obrazek

pepperoni

 
Posty: 704
Od: Sob gru 08, 2007 14:48
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Post » Pt kwi 25, 2008 20:06

nie-to nasza piekna Ruska-dzika
alez bym ja chciała kiedys wygłaskac.

fajne foty :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 25, 2008 20:08

do Dabrowy poszla tez Pingwinka, ale jej domek nie mowil nic ze cos jest nie tak. W kazdym razie moze ktos dac fotke tego kotka co ma trafic do schronu z powrotem? Ta mala czarna poszla do domku do Katowic, wiec na pewno to nie ona.

Mam nadzieje ze to nie Szylkrecia bo nie bede mogla jej zostawic w schronie ;)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 25, 2008 20:57

Mam wieści z domku Kruszynki :D

Kocia jest okropnie zestresowana, chowa się po kątach, ucieka tam gdzie jest ciemno :( bo jak jest ciemno i nie ma kotów to ona wtedy czuje się okej. Bardzo boi się Wtorka i Fruzi strasznie na nich fuczyy ale na szczęsci oni są bardzo wyrozumiali i robią w tył zwrot zostawiając ją w spokoju.Szkoda ,że mała się tak boi bo Frusia pewnie by ja chetnie wylizała :lol:

Ona chyba ma bardzo niemiłe przeżycia bo strasznie chowa głowe żeby tylko mieć ciemno.Jak Alinka jej zakrywa głowe ręka to wtedy siedzi ale jak tylko odsłoni to mała odrazu wpada w panike.

Oczywiście od wczoraj nie chciała nic jeść a dałam dla niej specialnie RC juniorka ale nie bardzo chciał więc doradziłam dzis Alinie żeby kupiła jakąś puszeczke bo grunt żeby mała zjadła co kolwiek.NO i miałm racje ona nie jadła tylko połykała.Zachowywała sie przy jedzeniu tak jakby miała ograniczony czas i tylko spoglądała szeroko otwartymi przerażonym oczami czy nikt nie idzie jej zjeśc tego co ma na talerzyku :(
Strasznie musi byc zestresowana bidulcia.Siedzi sobie raczej sama w pokoju tzn w jakimś ciemnym kącie.Koty żadko do niej wchodzą żeby jej nie stresować.
Mam nadzieje , że jej minie za kilka dni ten stres.Ale najważniejsze, że je.

Alinka i Kuba bardzo sie martwia o nią ale starałam się im wytłumaczyć , że koty tak często się zachowuja prawda :?: :!:
Powiedzcie, że potrafią sie potem zmienić o 100% i z trzęsących się osik staja się cudownymi rozmruczanymi nakolankowcami :D :D ?
Tylko trzeba dac im czas i szanse na oswojenie.
MOże cos poradzicie nowemu domkowi ?
Alinka jutro postar się wrzucic jakieś fotki Kruszynki.Kciuki potrzebne
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Pt kwi 25, 2008 21:32

(Wil)Gusia nie dawała się głaskać,drapała, ugryzła Z. na Sisi prychała i fukała. Jeść jadła - byle więcej, byle się napełnić.

Teraz - zapraszam na bloga;)

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Pt kwi 25, 2008 22:15

Czekoladka:

Obrazek

:)

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 25, 2008 22:43

mika_xx pisze:Czekoladka:

Obrazek

:)

:love: :love:
ciekawe czy z czekoladki zrobi się czarny jak smoła diabełek :lol:


a u mnie codzienne kocie troski :wink:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pt kwi 25, 2008 23:35

Lola_ pisze:
a u mnie codzienne kocie troski :wink:
Obrazek Obrazek


hehe, super :) :) :)

dzisiejsza akcja w schronisku tez powinna byc opatrzona haslem:
kto pierwszy ten lepszy :lol:
Obrazek

pepperoni

 
Posty: 704
Od: Sob gru 08, 2007 14:48
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Post » Sob kwi 26, 2008 0:02

karee pisze:bettysolo mam karme!


a jak mogłybym ją odebrać i ile do zapłaty :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 26, 2008 7:19

Jaaga pisze:Mała 1, ta kotka o której ja pisałam, to nie Lotta. Czyli jeszcze jedna ma wrócić do schronu :( . Tamten pan obiecał mojej mamie przetrzymać ją jeszcze kilka dni. Podobno nie kupuje jej żwirku :evil: , więc pewnie dlatego grzebie w kwiatkach. Dowiem się jutro więcej o kotce, to może ją skojarzycie.
Czy jakby coś, to mogłybyście zrobić jej testy i ogłaszać? Może jakoś uda mi się ją upchnąć u siebie :roll: . Tylko naprawdę nie mam teraz kasy :oops: , więc trudno mi będzie przeforsować następnego zwierzaka.

Jutro wieczorem Arizona już jedzie do domu. jak wszystko będzie dobrze, to dam znać. Pani zadzwoniła o nią z waszej strony "niekochanych", więc strona jest popularna nawet za granicą :wink: .


niekochane, aż takie znane????? niesamowite :D

Jaaga,jeżeli kotke przetrzymasz, pomożemy finansowo, napisz prosze o jakich testach piszesz?

aquitarius, moja Gunia siedziała pod łóżkiem pare dni, nawet tam sikała.
Najważniejsze,że Kruszynka je, to bardzo dobry znak..

Dobra ja spadam, bede popołudniu.

aajak bedziecie szukac na zdjęciach Figara, to pamiętajcie ,że jest bez czerwonej obróżki
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob kwi 26, 2008 8:09

pepperoni pisze:
Lola_ pisze:
a u mnie codzienne kocie troski :wink:
Obrazek Obrazek


hehe, super :) :) :)


ale sie usmialam! :lol:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 26, 2008 14:08

no to wiesci schroniskowe

dzis naszym szesciu oczom, moim, tangerine i mairandy ukazała sie na dzień dobry klatka pełna malentasów :roll:
normalnie sie zaczeło i to nie na zarty.Malców było 6 sztuk, jeden od razu znalazł dom prosto ze schroniska, dwa wział weterynarz (miał zamówione :wink: ) a trzy zawiozłam do naszej kochanej ko_dy :D
Po dwa znich juz przyjezdzaja dzis domki, jedna czarno-biała dziewczynka czeka.
Fotek wiecej wklei karee-ja mam tylko jedna słaba fotke-trójki kodowej :wink:

Obrazek

w klatce siedzi Frania i nowy kocurek-młody,czeka na ciacha-fajny :wink:
troche przeziebiony

Obrazek

na kkociarni spokój
Lotta troche przestraszona-ale chyba nie ma tragedii-trzeba szukac jej domku

Obrazek Obrazek

i patrzcie jak cudna jest Baska szerokoprega

Obrazek Obrazek
sory,ze tak szybko-ale bardzo sie spiesze :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 26, 2008 14:23

Ko_da ty jestes niesamowita....trzy maluchy.super.
A te dwa ostatnie to co to za domki?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob kwi 26, 2008 14:35

Kolejne 6 maluchów wyrwanych ze schroniskowej klatki :D :ok:

Biedna Lotta :(

Basia szerokopręga jest cudna :love:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Sob kwi 26, 2008 14:44

Już wiem więcej na temat kotki. Jest to czarno-biała 1,5 roczna wysterylizowana kotka. Pasowałaby do Lotty, ale pan ma ją podobno jeszcze w domu i zgodził się czekać kilka dni. Dzwonił już do mojej mamy, ale jej nie było akurat w domu. Mam nadzieję, że jeszcze zadzwoni.
Postaram sie nakłonić panią ze sklepu, która powiedziała o tej kici mojej mamie, żeby ją wzięła na tymczas, a Wy ja poogłaszacie. Gdyby się zgodziła, to byłoby najtaniej i najprościej, bo do mnie kot może trafić tylko po testach: białaczkowym, FIP, FIV. Czyli, że ktoś musiałby z nią jechać na testy i gdyby było ok., to mogę ją wziąć. No i pod warunkiem, że dziś Arizona pojedzie do domu.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], kasiek1510 i 1471 gości