wylewanie wody

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 16, 2003 9:08

Sigrid pisze:Mój też tak zbiera. Ale ja z kolei miałam koncepcję, że może jak woda stoi (nawet niedługo), to może na wierzchu się coś osadza, czego nie widzimy ani nie czujemy, ale kotu przeszkadza. Nie mam pojęcia..

Wg mnie na powierzchni wody zbierają się kocie włoski (jak kot przejdzie kilka razy dziennie koło takiej wody, to uzbiera się kożuszek). Zmieniam wodę w w/w dzbanku 2x dziennie właśnie dlatego, chociaż moje koty nie mają zwyczaju odgarniania łapką - a szkoda, to musi fajnie wyglądać.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 18, 2003 9:04

Wiadomości z frontu - miska została zmieniona na ciężki talerz (mieści się w nim sporo wody). Nietyty, efekt jest jeszcze gorszy - w nocy mój uparciuch starał się przesunąć talerz pokafelkach, co ciche raczej nie było (mamy kuchnię połączoną z pokojem, w którym śpimy), no i woda też została triumfalnie rozlana :dance: Dumna jestem z mojego z mojego Buby, że taki z niego siłacz, ale jestem strasznie zaspana po takiej nocy... Zaraz po pensji kupię mu gumowaną miskę, albo takie podwójne cudo (jak to polecone na zdjęciu).

buba

 
Posty: 3433
Od: Pon lut 17, 2003 14:22
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 33 gości