Sigrid pisze:Żeby życie miało smaczek Raz dziewczynka: Raz chłopaczek
I sama jejmość w aureoli skołtunionego futra
Ja się tam wcale Alienikowi nie dziwię, też bym się nie mogła zdecydować z którym spać.
Piękne są. Wszystkie. Te łapki panienki wyciągnięte i ten brzuch Kitkowy wywalony do góry. I słodka pozycja czarno-białego puchatka na zdjęciu z rudzielcem.
Ja chyba sobie też nastawię, zważywszy, jaki szalony tydzień mnie czeka (w dwoch pracach - to tak tytułem wyjaśnienia mojej skandalicznej absencji na miau )
mojemu cudnemu Don Chrześniakowi samych naj naj najkocieńszych dni posłusznych Sigridów i reszty towarzystwa życzy ciągle zakochana w jego Wysokiej Rudości Matka Chrzestna
Jego Rudość drzemie na szafie, przeto dziękuję w jego imieniu.
Rudość dostała mnóstwo smakołyków i dzwoniącą myszkę, któa niewątpliwie zyska na urodzie głęboką nocą, kiedy wszyscy już będą uśpieni. Na razie zaliczył paskudną akcję wyganiania Wampirka z moich kolan. Taaaaa, dziś wszystko się Księciu należy