SKRZAT został Buddystą - po 8mies Happy End:) foto zDS 65,66

» Pt kwi 18, 2008 22:41

pamietaja i ogladaja! co najwyzej siedza cicho...
w koncu nie jest tak prosto pisac, gdy z calych sil trzyma sie kciuki za Skrzacika!

Obrazek

» Sob kwi 19, 2008 11:38

varulv pisze:pamietaja i ogladaja! co najwyzej siedza cicho...
w koncu nie jest tak prosto pisac, gdy z calych sil trzyma sie kciuki za Skrzacika!

to dobrze
a jak kciuki tak bardzo zaciśniętę to da się jeszcze pisać małymi paluszkami :wink:

» Nie kwi 20, 2008 19:07

kristinbb pisze:
Czaruj Delfin czaruj ten domek dla Skrzacika....

Wygląda na to, że żadne czary nie działają :evil:

Straciłam śmoc, pewnie koty mnie wykończyły, szczególnie te nowo przybyłe.

A dla Skrzata zbliża się nieuchronnie czas :crying:

Ogarnia mnie rozpacz!!!!!

Aia, pisałam do Ciebie i leelex, ale wiadomości nie wychodzą, za to od jakiegoś czasu pokazuje się komunikat o błędzie na linii 234 :?:

O co tu chodzi !

» Nie kwi 20, 2008 19:26

Jaki czas???

Nie strasz mnie... :roll:

» Nie kwi 20, 2008 20:34

dellfin612 pisze:
kristinbb pisze:
Czaruj Delfin czaruj ten domek dla Skrzacika....

Wygląda na to, że żadne czary nie działają

Straciłam śmoc, pewnie koty mnie wykończyły, szczególnie te nowo przybyłe.

A dla Skrzata zbliża się nieuchronnie czas Ogarnia mnie rozpacz!!!!!

Aia, pisałam do Ciebie i leelex, ale wiadomości nie wychodzą, za to od jakiegoś czasu pokazuje się komunikat o błędzie na linii 234 O co tu chodzi !

nie wiem jaka "śmoc" ani o co chodzi... mozna prosic o wytlumaczenie?
bo nie wiem, czy mam sie denerwowac..?

Obrazek

» Nie kwi 20, 2008 20:48

» Nie kwi 20, 2008 21:32

Nie, nie, nie

mówiąc po ludzku, chodzi o to, że cały wysiłek włożony w poszukiwania domku dla Skrzata nie przynosi efektów.

:cry:

zaczynam podupadać na duchu, ot takie załamanie...

» Nie kwi 20, 2008 21:33

PW dostałam właśnie Basiu

Sytuacja ZNÓW nie jest za wesoła

dellfin na prawdę czynnie (bradzo) bierze udział w ratowaniu kotów
co rusz nowe zabiedzone koty które są w niebezpieczeństwie lądują u Niej

za co korona się Jej należy :king:

ale non-stop jest przekocenie

Basia nie ma gdzie izolować kotów :!:

Skrzat źle znosi (szczególnie w przypadku samców) ciągłą rotację

tak jak w ostatnim przypadku nie zgadza sie z nimi
"broni" rezydentów
ale to nie służy jego zdrowiu :roll:

nie młodzian

dellfin jest podłamana, bo nie widzi wyjścia z tej sytuacji
(zamknięcie Skrzata w klatce nie jest wyjściem dodajmy :roll:

)

PROSIMY O NOWY DT :!:

Skrzat z racji wieku nie jest łatwy do wyadoptowania, tyle miesięcy szuka, a dopiero teraz pojawiły sie osoby które rozwazały przygarnięcie jego - niestety nie wyszło

Potrzebujemy pomocy :!:

Basia staje na głowie by oddać Skrzata do dobrego domu, ja staram sie pomagać ile mogę, ogłaszamy, pytamy, ale moze to sie okazać ponad nasze siły

» Nie kwi 20, 2008 21:50

Aia, jestem pełna podziwu dla Twojego zaangażowania, tyle serca i pracy włożyłaś w poszukiwania domku dla Skrzata.
Dziecinko, bardzo Cię za to kocham.

Ale widać, że nie każda istota znajduje swoją drugą połowę.

A Skrzat ma tak małe wymagania:

nie musi mieć zabezpieczonych okien i balkonów
może być kotem wychodzącym
może być towarzyszem kotki lub kociaka, szczególnie kociaka, bo to urodzony piastunek

A wymagania?

pełna micha
ludzkie ręce do głaskania i kolana do spania.

CZY TO TAK DUŻO?

:roll:

» Nie kwi 20, 2008 22:33

bo bardzo bym chciała by te kilka miesięcy wysiłku włożonego w Skrzata
i wcześniej nie wiadomo ile czasu niedoli tego kota...
w końcu przyniosło oczekiwane rezultaty

a tu mimo takich starań wielkie NIC

a tak jak piszesz
tak nie wiele potrzeba :cry:

tylko trochę serca...

» Nie kwi 20, 2008 22:38

aha.

czyli mam sie denerwowac.

Ja mam nikle doswiadczenie w wyadoptowywaniu kotow... Obrazek

moze Skrzacik potrzebuje lepszego PR? Zupelnie nie wierze, zeby nie mogl znalezc Domu! Przeciez tak wiele kotow znajduje domy... tak wiele domow znajduje koty...

Kontynuuje trzymanie kciukow i posylam dobre mysli... a jak cos bardziej skutecznego wymysle, to na pewno dam znac!

» Nie kwi 20, 2008 23:07

Z tym PRem sie staramy

na stronach adopcyjnych jest
odnawiam ogłoszenia
wici wśród ludzi rozpuszczone
na wszystkich innych forach gdzie jestem mam banery Skrzata

tu staram sie by nie spadał z pierwszej strony
Obrazek

myśl, Varulv, myśl
będziemy wdzięczne...

» Nie kwi 20, 2008 23:11

dla przypomnienia - Film

Aia pisze:towarzyski kot - trzeba kliknąć na obrazek

teraz widzicie o czym o KIM mowa

» Nie kwi 20, 2008 23:45

waw, po raz pierwszy ten filmik widzę!

Aia, wykorzystam go.

Ten aparat, co go od swoich dzieci dosatałam też podobno robi filmy, ale ja niegramotna w obsłudze
:oops:

One na razie nie mają czasu mnie kształcić, a j anie mam czasu, aby samej rozwikłać instrukcję.

Będzie konieczne polecenie służbowe dla męża.

» Pon kwi 21, 2008 5:06

dellfin612 pisze:waw, po raz pierwszy ten filmik widzę!

Aia, wykorzystam go.

Ten aparat, co go od swoich dzieci dosatałam też podobno robi filmy, ale ja niegramotna w obsłudze

One na razie nie mają czasu mnie kształcić, a j anie mam czasu, aby samej rozwikłać instrukcję.

Będzie konieczne polecenie służbowe dla męża.

Basiu
na pierwszej stronie, w pierwszym poście spisane są wszystkie potrzebne strony w wątku, które mogły by zachęcić do adopcji Skrzata

taki spis treści gdzie można znaleźć zdjęcia i filmy
zajrzyj sobie w wolnej chwili
jest tam jeszcze jeden film - równie uroczy co ten

i pare najładniejszych zdjęć jakie mi się udało wygrzebać z mojej kolekcji oraz Twoje fotki Skrzatynki

wykorzystuj co trzeba

SKRZAT został Buddystą - po 8mies Happy End:) foto zDS 65,66

Kto przegląda forum