ORZESZKI!PowstajeKOCIARNIA!PotrzebnaPOMOC!DomyDla MAluchów!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 18, 2008 19:41

Aukcja dla Czarnusi i Macho u Modjeskiej :arrow: Sól i pieprz

Zapraszam :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 21:26

Aukcja sie bardzo przyda bo jutro jadę do Orzechowców.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob kwi 19, 2008 10:18

Modjeska pisze:Aukcja sie bardzo przyda bo jutro jadę do Orzechowców.


KOTOBUS 2 8O :!: :!: :!: :1luvu:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 19, 2008 11:33

Specjalna aukcja na KOTOBUS 2 :arrow: FILMY-CEGIEŁKI

ZAPRASZAM
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 19, 2008 20:21

CAły czas myślę o KOTOBUSIE 2, chyba dzisiaj była dobra pogoda na łapanie kotuchów, bo pewnie siedzą w pakamerze :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 19, 2008 20:44

Ja też myślę i pluję sobie w brodę, bo nie byłam na forum od kilku dni (pracowy zawrót głowy)) i dopiero przed chwilą napisałam Modjesce, że jedne Orzeszek DT u mnie mieć może. A lepiej byłoby, gdyby wiedział Kotobus wcześniej :roll: Ale nic, pewnie i tak zabiorą, kogo tylko da się złapać. Kciuki mocne.

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 20, 2008 1:19

Zabrali kogo się dało złapać. Niestety na kotobus załapało się tym razem tylko 6 kotów z czego jedna kotka została u agnez_czy w Rzeszowie. Poza tym jeden kocurek pojechał z Wanią. Do Zalesia przyjechało 5 sztuk.

Policzyłam sobie w drodze, że w sumie wyjechało z Orzechowców 30 kotów. Dla dwóch pomoc przyszła za późno(Malotka i Myszka), dwa w ciężkim stanie (Lulu i Żbik), reszta jakoś się trzyma.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie kwi 20, 2008 10:11

A kto pojechał i gdzie?
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 20, 2008 11:02

A już znalazłam listę pasażerów:


wania71 pisze:Chciałam Was jeszcze potrzymać w niepewności, ale przeczytałam post Wikulec - Wikulcu, wspaniale! DT baaardzo potrzebne i na pewno dostaniesz Orzeszka, trzymaj miejsce, bo Modjeska szalona i cudowna, nabrała Orzechów pełne garści!!! :D
- Perełka
-Maciejka
-Szarotka
-Klementynka
-Kaśka
agnes_czy zabrała do siebie taką bidulkę - Misię z zajęczą wargą, jakimś takim ogryzkiem ogonka i być może w ciąży - to trzeba sprawdzić.
Agnes_czy zadba o to w Rzeszowie, a po sterylce Misia prawdopodobnie wróci do schroniska, bo jest dzikiem.
agnes_czy :love: Wielkie Dzięki za Misię, pracownicy łapali ją bezskutecznie cały tydzień :roll:
A do mnie przyjechał pewien pan, może Maciuś, a może nie, chociaż potwornie zwiewał przed łapanką, to w domu okazał się megaprzytulakiem, który nie chce siedzieć sam, woła mnie (chyba dziś nie pośpimy), mizia się, mruczy, cały czas tupta nóżkami, bawi się i mam nadzieję, że jest w niezłej formie.
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 20, 2008 21:31

Bo właśnie tak jest z tymi kotami. W Orzechowcach uważane są za dzikie-dziki a w bezpiecznych warunkach wyłażą z nich mega-przytulaki.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie kwi 20, 2008 23:29

Modjeska pisze:
A teraz krótka relacja z placu boju.
Szarotka, to wcale nie Szarotka tylko Szarotek i to pełnojajeczny, z katarem i gorączką. Na unidoxie.
Biało-bure maleństwo też zasmarkane, na unidoxie.
Siedzą w jednej klatce. Dziś na lecznicę załapał się Szarotek, Czarnusia(na kontrolę) i moja wielka suka Zuzka.

Kasia, bardzo przestraszona. Siedzi w kąciku i nie wiem czy z niego wychodzi. Nawet jedzenie jej tam postawiłam na wszelki wypadek. Trochę ucieka ale jak już zacznę ją głaskać to jest mruczenie.

Perełka zadekowała się na szafie ale schodzi na posiłki i do kuwety. Nawet raz udało mi się ja pogłaskać.

Najbardziej dzika okazała się Maciejka. Wszystkie koty to wrogowie, ja też. Nie wiem czy coś jadła bo za każdym razem jak wchodzę to zastaję ją na tym samym miejscu, na rogu tapczanu. Jak któryś kot znajdzie się w zasięgu łapy, to ma szansę dostać od niej. Zobaczymy co będzie jutro.

Macho mruczy i przytula się. Na kolana nie wchodzi bo zawsze są zajęte przez Mietkę z MałąBurą ale siedzi koło mnie i podstawią się pod rękę. Intensywnie odjada. Powolutku i systematycznie opróżnia wszystkie miseczki z miękkiego jedzenia. Nie wiem czy wątróbka mu nie zaszkodziła bo qpalek był dość rzadki i śmierdzący. Nie mam dziś już siły tym sie przejmować.

Czarnusia goi się ładnie i ładnie sie też oswaja. Zanim rana do końca zarośnie będzie z niej przytulasta kicia.
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 21, 2008 10:34

Myślę, że i Whiskasik i Długowłasa dałyby sie "uczłowieczyć" gdyby nad nimi popracować. W piwnicy została jeszcze jedna nieduża bura i biało-bura z plamkami na nosku. One też rokują mimo, że nie dały się złapać. Mogły uciec na dwór a tylko przeskakiwały z piwnicy do piwnicy pod naszymi nogami i przyglądały się nam uważnie. Szkoda kić ale na razie koniec łapanek. Kotobus w najbliższym czasie nie pojedzie bo i tak mamy w sumie 16 tymczasów do wyadoptowania, z czego 10 orzeszków.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon kwi 21, 2008 12:23

wania71 pisze:Żbiczek - Ozyrys nie żyje. FIP. Ja już nie mam na to siły :crying:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 21, 2008 23:05

Strasznie mi szkoda Żbika, ale nie ma co płakać. W Orzechowcach umierałby znacznie dłużej, boleśniej i w samotności.

Gramy dalej, tylko w ten sposób mamy szansę wygrać los kolejnych kotów :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto kwi 22, 2008 7:25

Modjeska pisze:Gramy dalej, tylko w ten sposób mamy szansę wygrać los kolejnych kotów :roll:


Wileka Orkiestra Kociej Pomocy????
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 97 gości