InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 18, 2008 13:18

My juz wróciliśmy na chwilke a ty jesteś? pobajakamy?

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pt kwi 18, 2008 16:49

Mereth pisze:
MaryLux pisze:Ceść, wsyscy :) Lubię piątek, a Wy? I Duza powiedziała, ze dzisiaj wlóci wceśniej nis w inne dni, bo po placy musi pojechać tylko w jedno miejsce, zeby kupić Kulce jakiś calopet. To podobno jakaś pasta, któla tak zlobi, zeby Kulka sypciej się pocuła zupełnie dobze.


My tez lubimy piąteczek :D A nasza Duża też mogłaby wrócić wcześniej, tym bardziej, że na dziś zrobiła wszystko, ale każą jej siedzieć do końca.
My nie znamy tego calopet :roll:

Z & P


My nie lubimy piątków i weekendów dwóch Dużych całymi dniami nie ma w domu siedzą w pracy i wracają tacy nie do życia, a ta jedna co jest to się cały czas uczy. Pysia i Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob kwi 19, 2008 10:15

Dzien doberek :wink:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 19, 2008 10:16

doberek! :twisted:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob kwi 19, 2008 10:18

Miłego dnia życzę...
Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 19, 2008 10:34

Witamy Inkę :)

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Sob kwi 19, 2008 11:22

cześć Inuś, będę do poniedziałku tęsknił za tobą :oops:
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob kwi 19, 2008 12:46

Ceść :) Moja Duza biedna dzisiaj, musiała pójść do placy :( I descyk pada :( Fajnie psynajmniej, ze Mela psysła :) Mamy nowom kolezankę :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 19, 2008 12:52

moja Duża też jeszcze pracuje :lol: , ale u nas chociaż nie pada
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob kwi 19, 2008 12:54

A moja Duza zacęła placować po wcesnym obiadku :( Ciekawe, kiedy wlóci...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 19, 2008 12:56

a ja głodny jestem! i czekam na dużego bo z mięskiem ma przyjachac i jakiś środek ma byc w tym mięsku ciekawe co to?

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob kwi 19, 2008 13:05

Torilku, myślałam, ze ślodek to mają tylko puski - i w tym ślodku jest mięsko z galaletkom albo sosikiem 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 19, 2008 13:07

MaryLux pisze:Torilku, myślałam, ze ślodek to mają tylko puski - i w tym ślodku jest mięsko z galaletkom albo sosikiem 8O

8O Troliku :roll:
Nie w mięsku jest taki co 2 tygodnie temu tez brałem :roll: to Duzi mili mi do buzi wstrzyknąć ale nie dali rady więc jem w mięsku :roll:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob kwi 19, 2008 13:24

Niko, ja się zacynam bać... Co to jest ten ślodek i po co Ci go dają? 8O

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 19, 2008 13:27

MaryLux pisze:Niko, ja się zacynam bać... Co to jest ten ślodek i po co Ci go dają? 8O

ten mój slodek to jest taki płyn przeciw pasozytm :roll:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: amyris, Paula05 i 135 gości