nawiązując do instrukcji rozrózniania kotów, to przecież nie jest ona potrzebna: to są kompletnie różne koty, najmniejszego podobieństwa nie ma. Przecież gołym okiem widać, że jedno ma bystre oczka, a drugie wzrokiem ucieka gdzieś na bok
jak ja mogłam tego nie zauważyć
a co do domku wychodzącego: nie wydawaj. Poczekasz z adopcją może tydzień, dwa dłużej, ale będziesz całkiem spokojna o jej bezpieczeństwo. A to jest nie do przecenienia. Nie zbawi cię kilkanaście dni.
Ja Agatki nie oddam do domku bez zabezpieczeń, choćby domek był nie wiem jaki genialny i rewelacyjny.