SCHRON LUBLIN-Sfinks i golutki Kuba już w Opolu u p. Ali !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 15, 2008 22:06

szamanka pisze:Czy Ornipural regeneruje też wątrobę u psów :?: Mam dwie suczki z rozległym uczuleniem - bardzo długo biorą antybiotyki i coś dobrego a niedrogiego na wątrobę bardzo by mi się przydało.


Właśnie Dorcia 44 daje suczce Maltance. Tylko chyba dożylnie :roll: ... nie jestem pewna. Kotom tylko pod skórę.
Marcelibu
 

Post » Wto kwi 15, 2008 22:17

A jak często i jak długo :?:
Obrazek Obrazek

szamanka

 
Posty: 401
Od: Wto mar 04, 2008 14:50

Post » Wto kwi 15, 2008 22:25

Marcelibu pisze:
szamanka pisze:Czy Ornipural regeneruje też wątrobę u psów :?: Mam dwie suczki z rozległym uczuleniem - bardzo długo biorą antybiotyki i coś dobrego a niedrogiego na wątrobę bardzo by mi się przydało.


Właśnie Dorcia 44 daje suczce Maltance. Tylko chyba dożylnie :roll: ... nie jestem pewna. Kotom tylko pod skórę.


I psom i kotom podaje się zarówno dożylnie jak i podskórnie.
Problem jest z dostępnością Ornipuralu, bu w Polsce lek nie jest zarejestrowany.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto kwi 15, 2008 22:33

A jak zdobywacie :?:
Obrazek Obrazek

szamanka

 
Posty: 401
Od: Wto mar 04, 2008 14:50

Post » Śro kwi 16, 2008 7:54

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro kwi 16, 2008 9:29

szamanka pisze:A jak zdobywacie :?:

Ja mam 5 cm, ale już oddaję Dorci44, bo Meo na razie jest OK. Napisz wątek - może ktoś ma i odsprzeda?
Marcelibu
 

Post » Czw kwi 17, 2008 12:03

Pozdrowienia od misia Sfinksa.
Chłopina spokojnie zjada swoje porcje :twisted: , juz nie rzuca się na michę, tylko troszkę podje przychodzi pogadać ze mną i znowu idzie jeść.
Qpski sadzi jak spory pies 8)
Zapach kocura wisi w powietrzu - moje kocurki zaniepokojone, łażą na strych. Wacuś nalał koło drzwi :evil:

Sfinksiu nie chce zostawać, zagaduje mnie, chodzi wkoło nóg, wybiega przede mnie.
Nawet mój stary sposób wymykania się i przytrzymywania namolnych kociaków lewą nogę, nie pomaga.
Chytrze przeczekuje i hops już jest w drzwiach. No i te oczy błagalne : kobito nudzę się tu saaammrau.

No, to byłoby na tyle.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 18:55

Dziękujemy ciociu Ando za wieści o naszym biedaku - misu - Sfinksie :)

Niech on nie narzeka , nie marudzi , bo ma u Ciebie jak w raju ...po kilku miesiącach spędzonych w ciasnej klatce - trafił od razu na salony.Ma włśny pokój do dyspozyzji i jeszcze narzeka .?????

Byłam wczoraj u Kuby ....Zawiozłam Heparegen i wet był niezadowolony ...że słaby , że essentiale lepsze itd .......ale powiedziałam , że miau zadecydowało i kropka :twisted:
Siedzi sobie Kubus w klateczce , na szczęście wiekszej niż w do tej pory zwykł mieć .....no i jest goluśki jak święty turecki :oops: Po ogoleniu , skóra niestety wygląda jeszcze gorzej ........ale nic to ..wyleczy się ......Zawiozłam też Nizoral , - bedzie dziś kąpany ....

A jakby ktoś zapomniał o Bobtail - Zezulce - Zulce to dziś własnie opuściła łazienkę i mieszka na pokojach ....Sterylka była w poniedziałek , i tylko w ten dzień niunia czuła sie ciut niebardzo , bo już we wtorek przywitała mnie jak zwykle pędząc w podkokach ....:)
Moje koty przerażone; co to za dziwadło malutkie przemieszcza się wszędzie z prędkością światła 8O :wink:
Oczywiście wszystko obrażone i wszystkie chcą bić przybysza .....Ale Zulka nic , a nic sobie z tego nie robi :) , tylko pędzi dalej .....:)
Fotki to nie wiem czy będą , bo jak temu pershingowi je zrobić ?:)
Trzeba złapać i mocno trzymać :)

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 19:00

Ooooo, Zulka - Zezulka miała sterylkę? I bardzo dobrze, z głowy będzie. A czy coś znaleźli w temacie ropienia?

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 19:04

kwiatkowa pisze:Ooooo, Zulka - Zezulka miała sterylkę? I bardzo dobrze, z głowy będzie. A czy coś znaleźli w temacie ropienia?


A ciocia kwiatkowa to jakś nieprzytomna jest ??????? To chyba z przepracowania ... :wink:

Wet mówił , że macica ładna , nic nie był ani na niej ani na jajnikach ...czyli ten niby wyciek , który mnie tak niepokoił , to pewnie pozostałości po moczu ......bo przecież Zulka się nie myje .... :oops:

Ooooooooooooooooooooo właśnie przemknęła ...... i już jej nie ma :)

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 19:05

Tiger_ pisze:Fotki to nie wiem czy będą , bo jak temu pershingowi je zrobić ?:)

Jak to jak :twisted: :twisted:
Bierzesz aparat, kilka herbat i...kawę. Może jakies przekąski.
Siadasz przy stoliku i układasz wszystko w zasięgu ręki. Może być w termosie, jak nie lubisz zimnej herbaty.
Potem sie maskujesz, ale tak sprytnie, żeby oczy były na wierzchu, chociaz jedna reka i usta (do picia herbaty)
Siedzisz.
Włączasz zdjęcia seryjne i..............lecisz.
Po paru godzinach przeglądasz zdjęcia i na pewno jedno, dwa wyjdą dobrze 8) :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 19:44

Anda pisze:
Tiger_ pisze:Fotki to nie wiem czy będą , bo jak temu pershingowi je zrobić ?:)

Jak to jak :twisted: :twisted:
Bierzesz aparat, kilka herbat i...kawę. Może jakies przekąski.
Siadasz przy stoliku i układasz wszystko w zasięgu ręki. Może być w termosie, jak nie lubisz zimnej herbaty.
Potem sie maskujesz, ale tak sprytnie, żeby oczy były na wierzchu, chociaz jedna reka i usta (do picia herbaty)
Siedzisz.
Włączasz zdjęcia seryjne i..............lecisz.
Po paru godzinach przeglądasz zdjęcia i na pewno jedno, dwa wyjdą dobrze 8) :twisted:


w życiu bym nie wpadła ..... :wink:

no dobra to idę robić zapasy ......herbaty i kawy .....( a herbata to zielona może być ?) i jakieś chipsy bananowe też mam i kanapki zrobię .....może z głodu nie umrę ......
no i jeszcze aparat muszę poszukac .......
Trzymajcie kciuki !!!!!!!! :wink:

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2008 20:00

kawy nie pij na noc :D :!:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob kwi 19, 2008 1:53

Transport Jakuba i Sfinksa wyjeżdża z Lublina w poniedziałek ok.12.00.
Chłopaki jadą służbowo, więc trzeba będzie wieczorem odebrać od nich sprawnie koty. Da się?

Tigerowo, Ando, niech kotki dostaną rano malutko jedzenia, żeby nie było problemów, to długa droga a wyjmowanie gołego Kuby i czyszczenie kontenerów byłoby pewnie trudne. Chłopaki postarają się dojechać jak najszybciej.

Dobranoc!

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob kwi 19, 2008 8:52

Musi się dać...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości