
Na razie Piratek nie ma ogłoszeń, bo jeszcze nie szczepiony i nie wiadomo jak rozwinie się sytuacja z wydrapywaniem sierści na szyii. Nie wiadomo, czy to tylko wina brudów, które mu się zbierały w kołnierzu, czy coś poważniejszego. Smaruję mu szyję fungidermem (juz wiem czym
