DYMNA Milusia -nie mam oczka, ale mam własny DOM i kolegę :)

[ariel]

Berni, dziękuję za wspomożenie Milusi

[berni]

Berni, dziękuję za wspomożenie Milusi

cieszę się że doszła kasa...szkoda że tylko tyle mogłam na nią przelać, bo to napewno nie porywa kosztów jakie ponosisz jak DT


Sama zresztą nie miałam za bardzo co posłać, dzięki forum udało się pozbierać kasę.

Całość Milusi kosztowała 375 zł
330 -operacja, pobyt w szpitaliku
45- szczepienia (w tym jedna puszeczka jedzenia )

Dziekuję ogromne wszystkim, szczególnie Anecie ze zwierzyńcem która wystawiała mnóstwo bazarów na Bielskie Biedy a ze Milusia była najbiedniejsza to wszytskie wpłaty przeznaczyłam na nią. Dzieki temu nie mam długu w szpitaliku...narazie

[Brzózka]

No i Milusia jest już u mnie Na razie Smolik próbuje namówić młodą do zejścia z parapetu, ale marnie mu to wychodzi Milusia pozwiedzała parę kątów i przyzwyczaja się ... :):)

[Brzózka]

Pierwsze minuty Milusi w nowym - stałym domku


[img][img]http://upload.miau.pl/3/83055m.jpg[/img] [/img]

[img][img]http://upload.miau.pl/3/83059m.jpg[/img][/img]

[img][img]http://upload.miau.pl/3/83061m.jpg[/img][/img]

[img][img]http://upload.miau.pl/3/83063m.jpg[/img] [/img]

[ariel]

Agnieszko, bardzo się cieszę, że Milusia znalazła u Ciebie dom.
To piękna, miła i mądra kotka .

[mahob]

Bardzo się ciesze

Milusia zawsze będzie miała w moim sercu malutki kącik - to wspaniała kotka

A teraz Milusia ma Dom

[Brzózka]

Na razie zbunkrowała się pod łóżkiem Ale w nocy zwiedzała mieszkanie. Za to Smolik od czasu do czasu jej "śpiewa" :)

[Brzózka]

Prawie pół nocy nie spałam bo Smolik bardzo chciał się bawić z nową lokatorką, a ona na niego fukała :) Wczoraj wieczorem nawet przy nas wyszła ale po chwili sobie przypomniała, że powinna się bać i uciekła pod łóżko :)
Dzisiaj rano znowu przyniosłam jej jedzenie "do łóżka" i sama połozyłam się obok. Niunia zjadła, ale nie wyszła. Za to chwilę pobawiła się piórkami :)

[ariel]

Rozkręci się .

Berni, chyba czas na zmianę tytułu i przeniesienie na koty

[Brzózka]

Młoda dzisiaj przy nas wyszła i trochę pokręciła się po mieszkaniu Niestety nadal się boi, a na dodatek nie lubi (mam nadzieję przejściowo) Smolika, strasznie na niego fuczy

[gosiar]

Irenka nadal nie lubi Dyźka (i wcale jej się nie dziwię), ale jakoś nauczyli się razem żyć, nawet czasem się po łebku poliżą z każdym kotem tak jest, że musi być ten czas prychania, czas oswajania i czas miłości. no, jak z ludźmi prawie.

[Brzózka]

Ja bym chciała, aby był juz czas miłości....... echhhhh....... Będzie dobrze

[Brzózka]

Trudne dobrego początki I .... kto się czubi ten się lubi

[/img]

[ewar]

Muszę napisać jedną rzecz-Smolik jest wyjątkowo pięknym,zadbanym kotem.Znam jego historię.Z Milusią tworzą piękny duet.

[ariel]

Czyżby Milusia już się nie chowała po kątach?