Rudy Kocur-piekny,duży,zadbany,wykastrowany szuka domku!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 13, 2008 18:28

My dzisiaj nie damy rady pożyczyć Ci kontenerka, :cry: gdyby Ci się udało dzisiaj to załatwić czyli kontenerek i transport Emilka jest w domu i mogłaby kotka zainstalować w kociarni, jeśli nie to trzeba wszystko odłożyć do wtorku. Marta już będzie miała samochód i mogłaby go zabrać i podrzucić do kociarni. A kotek faktycznie piękny taki duży to może już jest wykastrowany?

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 18:36

A gdzie jest ta kociarnia?
Ze złapaniem problemu napewno nie będę mieć, bo przychodzi gdy widzi mleko czy jedzonko. To kto pożyczy transporter? Może to kocur, nie zaglądałam tam :oops: Babcia mówi, zeby go zostawić w tym miejscu, bo może jemu tam jest dobrze, ale ja się bardzo boję, ze jakiś samochod go potrąci.. Wolałabym żeby mial domek. A jeśli sie okaze, ze ma właśsciciela? Pytalam ludzi, nikt tego kotka nie zna.. We wtorek, po południu to ja mogę ale od ok 17, i to zależy czy ten kotek będzie.
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 18:39

Dziś tez nie mogę, tata w pracy jest, nie miałby kto odebrać transporter i zawieźć kotka do kociarni.
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 19:03

Dzisiaj nie damy rady, najlepiej będzie to przełożyć na wtorek, wtedy Marta będzie mogła coś pomóc bo ja we wtorek po pracy jadę z persiczką do Katowic, podam Ci na PW gg do Marty.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 19:16

masz moje pw i gg skontaktuj sie ze mną.Mnie we wtorek po godz 17 jak najbardziej odpowiada.będę zmotoryzowana:)

Tylko pilnuj kociaka i dokarmiaj go :wink:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 20:03

Będę karmić kota, we wtorek jeśli zlapię kota, to dam Ci znać i przyjedziesz. Tylko, jak będę czekać na ciebie, to co z kotem? Zeby mi nie uciekł. Chyba wezmę go do siebie i będziemy razem na korytarzu czekac.. Więc do wtorku :wink:

A powiedzcie mi, gdyby okazalo sie ze kotek ma właściciela to..co??
Moim zdaniem nie ma...
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 20:20

Do wtorku spróbuj się jeszcze w okolicy rozeznać czy kotek ma właściciela, no ale co to za właściciel co pozwala przez taki długi okres czasu koczować biedakowi pod klatką i w krzakach :twisted:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie kwi 13, 2008 22:58

Heh, Doda Ty to jestes zlota kobietka wiesz?
Musze znalezc ten sam watek na dgm. A poki co- podrzucam tutaj:)
Obrazek Obrazek

AguśSosnowiec

 
Posty: 66
Od: Sob lip 21, 2007 14:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 14, 2008 15:43

Właśnie niedawno wróciłam ze szkoły, po obiedzie wyjdę do tego kotka.
AguśSosnowiec, hihi :oops:
Wysłałam ci na PW (dogo) link do wątku tego Kota.
Napiszę pózniej, bo za niedługo wychodzę do kotka.
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 14, 2008 17:33

Byłam tam i kota nie ma :cry: Nie wiem kiedy go znajdę.. Pewnie gdzieś sobie poszedł, nie wiem czy jutro będzie. Pewnie za kilka dni go znajdę. :cry:
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 14, 2008 18:57

W zagórzu jest taki gabinet lekarski (obok lecznicy wet.) i pod tym gabinetem w dziurze mieszkaja bardzo duzo kotów, jeszcze w tym roku widziałam malutkie kotki, ale problem jest taki, ze ich nigdy się nie da złapac. W zagórzu sa bardzo duzo kotow, strasznie bardzo duzo, ale wszystkie sa bezdomne, uciekaja od ludzi. Nie da sie ich zlapac. Tylko ten rudzielec nie boi sie ludzi. :roll:
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 14, 2008 19:49

Bylam przed chwilą tam, poszukać kotka, niestety nie ma go :(
Będę chodzić tam codziennie kilka-kilkanaście razy.. A gdybym znalazła kotka - napiszę smsa do Marty. A jak nie będzie mogła przyjechać, to co mam zrobić z kotem? Bo na pewno nie wypuszczę go. Znowu musiałabym przez kilka dni go szukac :roll:
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 14, 2008 21:24

Może uda Ci się pożyczyć na chwilę kontenerek, jak go złapiesz to włożysz do kontenerka i się z nami skontaktujesz. Wtedy kociaka możemy zabrać, jak trochę poczeka nic mu nie będzie :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 15, 2008 15:57

Dobrze, będę mieć wiecej czasu w weekend i jeśli bedzie ciepło to napewno znajdę go.
...Ratując jednego zwierzaka nie zmienisz świata, ale świat zmieni się dla tego jednego zwierzaka...

Doda_

 
Posty: 353
Od: Nie kwi 13, 2008 15:59
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 15, 2008 17:11

Za 30 min jade na kociarnię,czyl;i nie ma rudego do transportu?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 287 gości