Z pamiętniczka karmicielki
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 2706
- Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
- Lokalizacja: Warszawa
Ależ proszę bardzo... 
No bo... duże potrzeby to i duże wpłaty...
Pipinkę proszę wymiziać ode mnie...
No bo... duże potrzeby to i duże wpłaty...
Pipinkę proszę wymiziać ode mnie...
- Posty: 713
- Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Be, wymiziana Pipinka dziękuje Ci!
Buborku, w tym domku nikt nie mieszka
Obok jest drugi, równie ładny, i równie niezamieszkany:
Chyba nikt nie ma odwagi zająć tak eleganckich domostw
---
Buborku, w tym domku nikt nie mieszka
Obok jest drugi, równie ładny, i równie niezamieszkany:
Chyba nikt nie ma odwagi zająć tak eleganckich domostw
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
Trochę Zająca 
Pod tytułem "Za każdym razem, gdy wchodzę do kuchni" 
- Tu jestem!
Zawsze na stanowisku 
- A tam jest miseczka. Pusta.
- A tu biedny Źająćek. Kojarzysz?
Ciałym ciałem pokażę, co o tym myślę
- Tak lepiej. Przebaczam ci.
---
Pod tytułem "Za każdym razem, gdy wchodzę do kuchni"
- Tu jestem!
Zawsze na stanowisku
- A tam jest miseczka. Pusta.
- A tu biedny Źająćek. Kojarzysz?
Ciałym ciałem pokażę, co o tym myślę
- Tak lepiej. Przebaczam ci.
---
Ostatnio edytowano Śro kwi 16, 2008 16:33 przez jola.goc, łącznie edytowano 2 razy
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Posty: 2706
- Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 12523
- Od: Czw lut 15, 2007 12:44
- Lokalizacja: Kraków
Za każdym razem, gdy idę do łazienki (a obok są drzwi do....):
Chyba idzie do kuchni.
- Idziesz może do kuchni?
- Bo ja tu jestem w kuchni.
Kiedyś przyjdziesz do kuchni...
... a ja tam już będę czekać. Nie, żebym się narzucał. Tak sobie tu skromniutko przycupnę.
I będę tak tkwić, choćbym miał się obrócić w kamień.
Kiedyś w końcu przyjdziesz do kuchni...
---
Chyba idzie do kuchni.
- Idziesz może do kuchni?
- Bo ja tu jestem w kuchni.
Kiedyś przyjdziesz do kuchni...
... a ja tam już będę czekać. Nie, żebym się narzucał. Tak sobie tu skromniutko przycupnę.
I będę tak tkwić, choćbym miał się obrócić w kamień.
Kiedyś w końcu przyjdziesz do kuchni...
---
Ostatnio edytowano Śro kwi 16, 2008 13:07 przez jola.goc, łącznie edytowano 2 razy
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
no i jak nie kochać Zająca
- Posty: 7951
- Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
- Lokalizacja: Katowice
Za każdym razem, gdy kładę coś w kuchni na stole........:
Położono coś na stole.
Ciekawe co...
Aha.
Widać mnie?
A teraz?
Musisz kroić? W każdym razie jestem z tobą cały czas
Jaki długi ten nóż...
Uważaj, żeby ci się nie omsknął
---
Położono coś na stole.
Ciekawe co...
Aha.
Widać mnie?
A teraz?
Musisz kroić? W każdym razie jestem z tobą cały czas
Jaki długi ten nóż...
Uważaj, żeby ci się nie omsknął
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
-
- Posty: 1765
- Od: Pon paź 15, 2007 22:30
- Lokalizacja: Warszawa Jelonki
- Posty: 22470
- Od: Sob cze 18, 2005 16:48
- Lokalizacja: Śląsk
reportaże o Zającu rozwaliły mój depresyjny nastrój dzisiejszego dnia w pył
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Zawsze, gdy kładę coś na stole w kuchni... - wariant:
Co my tu dziś mamy?
OK. To czekam.
Czekam
A właściwie kto powiedział, że ZAWSZE będę czekać?
---
Co my tu dziś mamy?
OK. To czekam.
Czekam
A właściwie kto powiedział, że ZAWSZE będę czekać?
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości