niestety z mojej winy nastąpiła zmiana planów
za tydzień przyjeżdza do mnie pers z Sosnowca
mieszka tak blisko mnie ze nie było sensu wozić go po Polsce
a na dwa tymczasy Tz w żadnym wypadku by się nie zgodził
więc poprosiłam o pomoc Edzinę która też proponowała tymczas sosnowiczaninowi
wyraziła zgodę i w pewnym sensie wymieniłyśmy się kotkami
maleńka od Martki pojedzie do Zielonej Góry
Dziekuję Wam dziewczyny za pomoc
teraz tylko szukamy jakiegoś transportu na odcinku Wrocław - Zielona Góra
jakby ktoś o czymś takim słyszał to bardzo proszę dajcie znać
