
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kiwi pisze:Nie zawiodlas tylko masz taka sytuacje, ktora nie pozwala Ci na pomoc.
Zdrowiej, przede wszystkim.
martka pisze:Kot jest u mnie. Gorzej niż to wyglądało i niż ja myślałam. Nie widziałam jeszcze kota w takim stanie chyba.
Ma problemy z jedzeniem, coś w pyszczku jest nie tak. I teraz mam dylemat:
mój wet jest jutro od 10, ale ja nie wiem czy można czekać do jutra, natomiast jest lecznic całodobowa, ale niestety droga. A ja to co miałam (40) to wydałam na bilet do Jeleniej G. I teraz nie wiem co robić.
Kot jest cały sfilcowany, ale to może nie aż taki problem zdrowotny, co to, że jest tak chudy, że szkoda gadać. Oko uszkodzone- nie wiem czy widzi tym okiem czy nie. Boczki prawie się stykają. Je tak, że prawie nie ubywa. Ale strasznie chce jeść, chciałam mu zmiksować na maksa, to mi się mikser zepsuł. Co robić?
martka pisze:Nie wiem nawet czy to dziewczyna czy chłopak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue, Szymkowa i 79 gości