jola.goc pisze:Właśnie wróciłam z obchodu - z Pipinką. Pojechałam najpierw do niej - powitała mnie pod okienkiem, kulejąc. Ucieszyłam się. A potem zamarłam ze zgrozy. Krwawy strzęp w miejscu przedniej łapki. Nadaje się tylko do amputacji.
Na razie zamknęłam ją w łazience. Jest przerażona. Mimo że lubi być głaskana - sama wtedy bodzie i kręci się jak fryga - okropnie boi się brania na ręce. Zaledwie kilka razy udało mi się usadzić ją na chwilę na kolanach - zawsze się szybko wywijała, potwornie przerażona. Dziś nie inaczej, krzyczała ze strachu, gdy ją zabierałam, tylko osłabienie i ból nie pozwoliły jej się uwolnić. Na dodatek zza drzewa wypadł wtedy dość duży pies i doskoczył do nas. Myślę, ze to on mógł ją tak urządzić - bliższe oględziny łapki na to też wskazują, mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się, że musiał po niej przejechać samochód. W dolnym przegubie łapki, od spodu, ma dwie wielkie dziury - stąd az do pazurów łapka wygląda jak uschnięta. Powyżej zadarta skóra do końca, żywe, napuchnięte i śmierdzące mięso. To mogło się stać 7 dni temu - bo wtedy Pipinka zniknęła. Wolę sobie nie wyobrażać, jak musiała cierpieć.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50 ... &start=947
Pipinka po operacji.

Okazało się, że Pipinka jest chyba w ciąży

Te badania mogą uratować Pipince życie.
Jola.goc już raz uratowała Pipinkę, teraz musimy jej pomóc ratować Pipinkę po raz drugi. Usg i badania krwi są drogie.
Na usg Pipinki wystawiam skarpetki, nowiutkie, śliczne. Bawełniane. Są trzy pary - jasno szara, pomarańczowa i stalowo-zielona. Każda para z ieknym czarnym kotem! Zdjęcia na szybko z fleszem, może w sobotę uda mi się zrobić w świetle dziennym.


Zaczynamy od 5,00 zł. + ewentualne koszty przesyłki. Aukcja trwa tydzień od pierwszej oferty.
Zapraszam. Dla Pipinki! http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50 ... start=1142