Bungo pisze:Bój się, bój - bo inaczej organizm Ci wysiądzie![]()
grunt, że Meo w porządku
Moderator: Estraven
meggi 2 pisze:zawsze robie podejscie od tyłu , i oczywiscie z zaskoczenia .
Marcelibu pisze:meggi 2 pisze:zawsze robie podejscie od tyłu , i oczywiscie z zaskoczenia .
Dziś wypróbuję. Potem zrobię fotkę mojej ręki...
Marcelibu pisze:meggi 2 pisze:zawsze robie podejscie od tyłu , i oczywiscie z zaskoczenia .
Dziś wypróbuję. Potem zrobię fotkę mojej ręki...
ajmk pisze:Ten numer się nie uda![]()
Meo rzygnie. Na bank
Marcelibu pisze:Ale łańcuch to zaraz zwymiotował- chyba niezbyt dobry był...

Marcelibu pisze:Dzięki, Dziewczyny! Zapytam. Bo to jest naprawdę trauma podawanie czgokolwiek dopyszcznie Meosiowi.
Info z placu boju: dwa koty siedzą naprzeciwko siebie u matki w pokoju w odległości 1 m. Nie ma syków.
Meo nie boi się odkurzacza. Jak ja odkurzałam, to zamykalam go u mnie w pokoju. Matka odkurzyła przedpokój i trochę sięgnęła do mojego pokoju, gdzie był Meo i zero strachu.
Nie rzygal. Ale się tego boje
meggi 2 pisze:Jak nie bedzies miała juz swojej reki , to ja wtedy podjade do łobuziaczka Meo i naucze go jak trzeba lekarstewka elegancko przyjmowac
trawa11 pisze:Marcelibu pisze:meggi 2 pisze:zawsze robie podejscie od tyłu , i oczywiscie z zaskoczenia .
Dziś wypróbuję. Potem zrobię fotkę mojej ręki...
moj Tz,po podaniu Bajecze tabletki chciał isc z paluszkiem do weta![]()
![]()
Femka pisze:trawa11 pisze:Marcelibu pisze:meggi 2 pisze:zawsze robie podejscie od tyłu , i oczywiscie z zaskoczenia .
Dziś wypróbuję. Potem zrobię fotkę mojej ręki...
moj Tz,po podaniu Bajecze tabletki chciał isc z paluszkiem do weta![]()
![]()
normalnie, jak to facet
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 9 gości