Moja gromadka. Chorutkie :(

» Śro kwi 09, 2008 11:41

Iwono, dziękuję!
Ale miło, że jesteś!

» Śro kwi 09, 2008 11:47

anita5 pisze:Iwono, dziękuję!
Ale miło, że jesteś!

Podczytuje po cichu

czasami , ale prawda jest taka,że szczególnie patrze na tytuł

i jak zobaczyłam że są zdjęcia, to musiałam napisać

a ogródka, Ci zadzroszcze

bardzo, bardzo

» Śro kwi 09, 2008 12:09

kurcze Anita,

ale one fajne te wasze kluski :1luvu:

» Śro kwi 09, 2008 12:21

anita5 pisze:Nie wiem, jak zrobić, żeby na forum fotki były większe. Warto kliknąć i powiększyć, szczególnie fotkę 1 i przedostatnią.

Weż kod normalny a nie miniaturki.
Wtedy zdjęcia są w sam raz , nie za duże nie za małe...
Też mam na fotosiku zdjęcia. :lol:

Obejrzałam zdjęcia, fajnie że kotuchy mogą pobiegać w ogródku...

» Śro kwi 09, 2008 13:33

Biegają tylko Kluski, a i to nie wszystkie. Jutro jedziemy na wizytę kontrolną Czapeczki i Lukrecyji :wink:

. One w tej klatce czują się jak na wczasach, przynajmniej takie sprawiają wrażenie. Załatwiają się ładnie do kuwetki, jedzą ślicznie, wylegują się, oparte jedna na drugiej... Mruczando jest niesamowite, a Czapeczka cały czas trzyma dupkę w górze, żeby ją drapać...

Gdzie się podziała dzikość ich serc???

Ogród fajna sprawa.
Już się po cichu cieszę na wakacje.

» Śro kwi 09, 2008 14:57

Co robi Kituś po stolikiem z kompem TŻta, patrząc mi w oczy?
Kto nasikał do koszyka Leosia?
Dlaczego Maciek towarzyszy mi podczas mycia owego koszyka, zaglądając do wanny z miną: No kto mógł coś takiego zrobić? To niedopuszczalne! (A sam jest głównym podejrzanym

).

» Śro kwi 09, 2008 20:34

gdzie sie podzialy te dzikuski kluski?

na ktore zima miala byc oblawa?

sa cudne, cudne!
Panienki urocze!

» Śro kwi 09, 2008 20:51

Lucek wygląda pięknie w tej trawie!! :1luvu:

A Czapeczka jaka piękna!!

» Czw kwi 10, 2008 7:46

Witam czwartkowo.
Obrazek

» Czw kwi 10, 2008 7:53

Fajne koto-fotki ogrodowe

Ale żeby sikac do koszyka... :roll:

coś podobnego - fe :wink:

» Czw kwi 10, 2008 10:18

anita5 pisze:Co robi Kituś po stolikiem z kompem TŻta, patrząc mi w oczy?
Kto nasikał do koszyka Leosia?
Dlaczego Maciek towarzyszy mi podczas mycia owego koszyka, zaglądając do wanny z miną: No kto mógł coś takiego zrobić? To niedopuszczalne! (A sam jest głównym podejrzanym ).

Pomimo tragedii, jest to śmieszne... :lol:

łobuz jeden... :lol:

» Czw kwi 10, 2008 13:24

anita5 pisze:Co robi Kituś po stolikiem z kompem TŻta, patrząc mi w oczy?
Kto nasikał do koszyka Leosia?
Dlaczego Maciek towarzyszy mi podczas mycia owego koszyka, zaglądając do wanny z miną: No kto mógł coś takiego zrobić? To niedopuszczalne! (A sam jest głównym podejrzanym ).

spryciaki jedne ...