Boni ma kardiomiopatie przerostową i narazie dostaje tylko furosemid , nie czuje sie jednak chyba najlepiej myśle że jakieś leki zostaną dołączone jeszcze...
trzymam kciuki za Myszaczka mocno oby mu sie nie przyplątało nic z serduchem
nie bardzo ma chwile gorsze i lepsze .....wczoraj miał ciezki dzień ale myśle że i pogoda sie tu dołożyła , jutro odbieram recepte na kolejny lek, jak wykupie napisze co to takiego jeszcze nie wiem sam furosemid nie daje rady
nie potrafie nic napisać , nie potrafie przestać płakać .........
właśnie Go pochowaliśmy ...........nie moge zrozumieć za co to wszystko......tak strasznie boli ...........
Boni wybacz mi , nic więcej nie mogłam zrobić........wybacz mi ...........