[tym. jopop]Wiesia-nadaje z nowego domku:))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 04, 2008 15:45

Jak sama widzisz Wiesia robi postępy z każdym dniem. Raczej nie mam specjalnego magnesu w kolanach dla kotów. Wiesia z pewnością u Ciebie też będzie się wylegiwać, aż nie będziesz mogła robić nic innego jak tylko miziać małą i ruszyć się nie będziesz mogła bo kolana zajęte :)
U Ciebie może to dłużej potrwa bo u małej to byla juz kolejna zmiana no i może trochę się boczy.
Będzie dobrze. Trzymam kciuki i czekam kolejnych wieści. :)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob kwi 05, 2008 12:01

Dopiero teraz sie dowiedziałam

Gratuluje Wiesi/ Zuzi nowego domku, a jej nowej opiekunce takiego wspaniałego kota w domu. 8)

PS. Mam nadzieje ze od czasu do czasu usłysze jak powodzi sie mojej byłej imienniczce? :roll:
Jeżeli ktokolwiek z Was miał do czynienia z egzekucją administracyjną to proszę o pomoc i wypełnienie ankiety:

http://www.ankietka.pl/ankieta/91684/pa ... yjnej.html

Wisienki

 
Posty: 344
Od: Pon sty 21, 2008 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 05, 2008 12:52

Wiesia / Zuzia już na 100% została Wiesią :) a nowy domek ma opowiadac o Wiesi, a jak będzie milczał za długo to spragnione ciotki wieści o malej będą się dopominać :twisted: :twisted:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Sob kwi 05, 2008 16:39

Dopiero teraz doczytałam :D Wszystkiego najlepszego dla Wiesi i dla jej nowego Domeczku Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon kwi 07, 2008 11:50

Wiesia i domek po weekendzie meldują :D
Lekko dzis jestem niewyspana bo panna Wiesia ok 5 rano robi się bardzo wesolutka i chce sobie pogadać i pojeść. Najpierw wiec jest miauczenie, potem coraz głosniejsze miauczenia a dziś, ponieważ wzięłam na wstrzymanie i nie wstałam, był nagły skok z kanapy na mnie śpiącą. Bo czymś takim trudno się nie obudzić :evil:
Pogadałysmy więc sobie troszke z panną Wiesią i jeszcze udało mi się trochę pospać :D
Kicia ma juz ulubiony fotel w domu i zaczyna ogłaszc wszem i wobec ze to jej miejsce jest :!:
Była u mnie kolezanka, siedziała na tymże fotelu (bo to i gosci ulubiony fotel :D ) wstała dosłownie na chwilke a Wiesia myk i juz się na fotelu melduje. Koleżanka skorzystała z kanapy :wink:
Zaczynam juz mysleć nad zabezpieczeniem balkonu siatką bo przykro mi ze kicia musi cały czas w zamknietym pomieszczeniu siedzieć :cry:
c d n

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5822
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 07, 2008 18:30

A to łobuziara, moje tez drą mordy w niebogłosy nad ranem ale to chyba moja wina bo jak na początku urządzały nad ranem serenady to leciałam jak głupia niby je uciszyc ;) no i małpy przyzwyczaiły się i teraz nie ma zmiłuj się, rozpuściłam i nie ma drogi powrotnej ;) .
Może Wiesię trzeba zacząc wychowywać i przetłumaczyć że jak pani śpi to ona też i nie ma zmiłuj się :)
hmmm jak ktoś poda receptę jak to zrobić to z chęcią na swoich też przetestuje :twisted:
U mnie też miała ulubiony fotel :) jak siedziałam na nim to pakowała mi się na kolana i rozwalała się, albo siedzieła koło fotela i wymownie na mnie patrzyła :)

Ale ogólnie chyba ok ?
Jak ząbki ?
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Pon kwi 07, 2008 18:39

Evalla - jedyny sposób na koty drące się i skaczące po śpiącym Dużym z rana - mocy sen :wink: Ja tak mam - a podobno nad ranem największe szaleństwa kocie odchodzą. A ja NIC o tym nie wiem - ŚPIĘ i zawsze mówię, że pewnie tak jest bo mam czyste sumienie :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon kwi 07, 2008 19:07

No ja w sumie też. Muszą się bardzo postarać żeby mnie obudzić. Niestety TŻ już takiej umiejętności nie posiada i zaczyna się reakcja łańcuchowa - futra budzą tż - tż budzi mnie ;) a dużego nijak nie idzie zignorowac ;] bo z TŻ to prawie tak jak z tym kotem z youtube co przychodzi do łóżka z kijem bejsbolowym :twisted:
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw kwi 10, 2008 9:16

oj widzę ze Wiesia to panna z charakterem :) i że już czuje sie świetnie w nowym domku :D

POzdrawiam i głaski dla kici 8)
Jeżeli ktokolwiek z Was miał do czynienia z egzekucją administracyjną to proszę o pomoc i wypełnienie ankiety:

http://www.ankietka.pl/ankieta/91684/pa ... yjnej.html

Wisienki

 
Posty: 344
Od: Pon sty 21, 2008 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 11, 2008 14:34

wiesia nadal szaleje nocami, dziś załozyłam sobie zatyczki do uszu, ale kicia i tak mnie przechytrzyła :D podeszła i dotknela swoim różowym zimnym noskiem prosto w mój. Pobudka gwarantowana.
Kicia robi się jakby coraz mniej nakolankowa... :( nie rozumiem tego, moze to taki etap pt. aklimatyzacja? Nie chce na kolanka, nie chce miziania po brzuszku, na rece też nie i spanie w łóżu jest be...
Za to mruczenie i gadanie opanowane do perfekcji. No i bawi sie coraz ładniej, najlepszy do zabawy i łapania jest zwykły patyk, za którym biega po pokoju i atakuje.
Mam pytanie w kwestii karmienia : kicia dostaje suche (Hills Adult) i rózne puszki : animonda, whiskas (raz), gourmet i czasem gotowana piers z kurczaka. Zauważyłam że jak je same suche to qupal jest ok natomiast jak wchodza puszki i inne mokre to jest tendencja do qupali bardzo rzadkich (i mocno woniejacych :? ). Ale nie jest to biegunka. Też raz dziennie tyle ze inna konsystencja.
Co mi radzicie????

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5822
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 11, 2008 14:48

Co do kupali - już kilka razy mi się zdarzyło, że po animomdzie takie właśnie woniejące i nieładne były u kotów. Może dla niektórych to jest jednak za duża zawartość mięsa? Z bólem serca z nich zrezygnowałam, choć koty lubiły.

A co do zachowania - wiesz, kot tez może mieć fazy ;), kilkudniowe lub kilkumiesięczne ;) na różne zachowania, warto mu na to pozwolić :). Ale oczywiście zachęcac do kontaktu, głasnąć choćby w przejściu, podrapać pod bródka przy jakiejś okazji. Ja tak uczę Sopla nakolankowości - i po paru miesiącach mam efekty, choć tak jak napisałam - Sop miewa fazy :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw kwi 17, 2008 9:04

też myślę, że to fazowość:)

wyjedź na 2 dni i zobacz co będzie po powrocie :twisted:

a serio - myślę, że ona się po prostu czuje coraz lepiej i PEWNIEJ. i "nie musi" się już aż tak wtulać, bo przecież i tak ją kochasz...

u moich kotów bywają dni bez pieszczot, a bywają takie, że mam ochotę ucieć z domu, bo się nie da ruszyć... ani usiąść np. na kibelku...

ona przeszła ostatnio w życiu dużo zmian, musi to przemyśleć:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2008 13:14

kochane dziewczyny : prosze o porady
Pytanie 1 : wyjezdzam na tydzien, do Wiesi bedzie ktos przychodził raz dziennie. Ile powinno sie jej zostawiac jedzenia i picia w miseczkach na dobę? Jakies inne wskazówki?
Pytanie 2 skierowane do Jopop : droga jopop, chciałabym pisząc o wiesi móc zmieniac tytuł wątku, jak to zrobić? bo teraz to ty chyba tym watkiem zarządzasz?
dzięki z góry

a Wiesia czuje się doskonale, ładnie je, juz nawet minęły te sensacje po mokrym (odpukać!!!!!), wydaje mi sie że się zaokragliła, ładnie sie bawi (szczególnie o 5 rano :evil: ) i wita mnie mrucząco jak wracam.
zaczęła spac w łóżku, narazie nieregularnie i w nogach.
Nadal nie lubi kolanek :placz:
ale i tak jest kochana :1luvu:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5822
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2008 13:22

watek zalozyla pipsi i to ona moze zieniac tytul. masz do wyboru: emczyc pipsi za kazdym razem lub zlozyc wlasny:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 29, 2008 13:29

to chyba założę własny :D
a jakieś rady co do kota i wyjazdu :?:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5822
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Google [Bot], MonikaMroz i 346 gości