Moje tymczasy (9). Minnie i Malinkaw nowych domach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 31, 2008 19:30

Ariel, co nic nie meldujesz co u pięknotki słychac jednej i drugiej?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon mar 31, 2008 20:19

Sisi w porządku, Milusia też. Czarnulka cmentarna też ok, myślę, że jutro, pojutrze będzie mogła być wypuszczona z powrotem.
Nie ma o czym pisać :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 04, 2008 10:37

Parkowa zaczyna się bawić :). Już nie siedzi na komodzie cały czas. Wieczorem usiłowała wpakować się do mnie do łóżka, ale było trochę za dużo kotów :), oczywiście wszystkie przy głowie.
A potem poszła bawić się na pieńku. A robiła to jak mały kociak.

Sisi w ogóle nie wie, że miała jakąś operację.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 04, 2008 10:57

to super :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob kwi 05, 2008 8:23

Q..wa. Mama znalazła ogłoszenie "oddam kota komukolwiek" :(.
Jutro po nią jedziemy.

Kotka całe życie (3 lata) co tydzień dostaje proverę.
Moja mam nie nadaje się do rozmów. Musiałam ją co chwilę kopać.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob kwi 05, 2008 8:36

ariel pisze:Q..wa. Mama znalazła ogłoszenie "oddam kota komukolwiek" :(.
Jutro po nią jedziemy.

Kotka całe życie (3 lata) co tydzień dostaje proverę.
Moja mam nie nadaje się do rozmów. Musiałam ją co chwilę kopać.

Biedna kicia... :( :( :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 05, 2008 18:54

:(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie kwi 06, 2008 20:02

Kicia u mnie. Przerażona. Warczy nawet jak jest sama w kuchni :(.
Futerko ma brzydkie. Będę musiała zrobić jej badania.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie kwi 06, 2008 21:16

Kotka domowa? jakie biedactwo - dobrze ze u Ciebie Agnieszko.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie kwi 06, 2008 21:20

Biedulka :(
Ale jak Wy sobie Agnieszko z tym wszystkim poradzicie?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie kwi 06, 2008 21:23

meggi 2 pisze:Kotka domowa? jakie biedactwo - dobrze ze u Ciebie Agnieszko.


Domowa. Była urodzinowym prezentem od syna.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie kwi 06, 2008 21:53

ariel pisze:
meggi 2 pisze:Kotka domowa? jakie biedactwo - dobrze ze u Ciebie Agnieszko.


Domowa. Była urodzinowym prezentem od syna.


No tak, kolejny niechciany prezent na czterech łapkach :cry:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie kwi 06, 2008 21:57

w jakim ona wieku ? Kupiłam teraz Wita-Vet - wielowitamnowy z mikroelementami , moge kici troche podarowac.Tylko,że jest napisane na opakowaniu, ze to dla straszych kotów.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon kwi 07, 2008 6:02

Aniu, jakoś musimy sobie poradzić.

Kicia jest młoda - ma niecałe 3 lata (chociaż z tel. rozmowy wynikało ze ok. 4). Za wita-wet dziękuję. Mam witaminki :)

W każdym razie najpierw sterylka, a potem ostro szukamy domu.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon kwi 07, 2008 7:08

ariel pisze:
meggi 2 pisze:Kotka domowa? jakie biedactwo - dobrze ze u Ciebie Agnieszko.


Domowa. Była urodzinowym prezentem od syna.

Bidulka. Mam nadzieję, że szybko znajdzie dom, taki na zawsze!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 315 gości