Ruda Lulu - bardzo chora, ale już w DT u iwci

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 02, 2008 18:57

Lulu do góry :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 03, 2008 7:54

jak tam Lulinka dzisiaj?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw kwi 03, 2008 15:53

Luluś vel Wegunia ma się dziś całkiem dobrze, kupa znowu była w kuwecie :D
Siku jak zwylke na posłanku, ale dobrze, że przynajmniej dziewczyna nie leży w kupce.
Mała właśnie kończy drugi obiadek, wcześniej były dwa śniadanka :lol:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Czw kwi 03, 2008 17:18

iwcia pisze:Luluś vel Wegunia ma się dziś całkiem dobrze, kupa znowu była w kuwecie :D
Siku jak zwylke na posłanku, ale dobrze, że przynajmniej dziewczyna nie leży w kupce.
Mała właśnie kończy drugi obiadek, wcześniej były dwa śniadanka :lol:


Fajnie, fajnie, brawo Lulu, popracuj jeszcze nad siooo i będzie super-fajnie :ok:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 03, 2008 21:07

A może jej podłoże w kuwetce nie pasuje? To często się zdarza.

A próbowałaś trochę tego sioo z posłanka do kuwetki dać, żeby był zapaszek........ :wink:
Wiatrusia [*] 27.09.2012 r. Kacperek [*] 02.12.2016 r.
Filemonek [*] 31.03.2017 r.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 03, 2008 21:13

Może Lulu nie panuje jeszcze nad siusianiem i bezwiednie siusia...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 04, 2008 6:31

żarłoczek mały, dwa śniadanka :wink: :wink: :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt kwi 04, 2008 20:02

iwciu, pogrzebałam w buteleczkach p.Stefy - to na 100% invermektyna.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pt kwi 04, 2008 20:10

wania71 pisze:iwciu, pogrzebałam w buteleczkach p.Stefy - to na 100% invermektyna.


:evil: Czyli dobrze CoolCaty obstawiała. Nie mam słów. Wszystko ma swoje granice oprócz ludzkiej głupoty. :cry:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt kwi 04, 2008 20:17

Modjeska pisze:
wania71 pisze:iwciu, pogrzebałam w buteleczkach p.Stefy - to na 100% invermektyna.


:evil: Czyli dobrze CoolCaty obstawiała. Nie mam słów. Wszystko ma swoje granice oprócz ludzkiej głupoty. :cry:


Olu Lulcie leczy dr Ewa i niestety od początku stawiała na iwermyktynę, objawy idealnie pasowały :(
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt kwi 04, 2008 21:58

:oops: Przepraszam dr Ewę, jakoś się zafiksowałam na CoolCaty bo do niej tez jechały koty. :D Wiem, że trafiła w dobre ręce. Moje ( :D już moje) Pink-Floydy dr Ewa też ratowała z dobrym skutkiem. Poproszę o przekazanie jej pozdrowień ode mnie i od chłopaków :D
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob kwi 05, 2008 9:18

jak tam Lulu? dalej ma apetyt?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob kwi 05, 2008 12:37

Co dzis u słodkiego rudaska :?:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 05, 2008 16:28

iwcia pisze:
Modjeska pisze:
wania71 pisze:iwciu, pogrzebałam w buteleczkach p.Stefy - to na 100% invermektyna.


:evil: Czyli dobrze CoolCaty obstawiała. Nie mam słów. Wszystko ma swoje granice oprócz ludzkiej głupoty. :cry:


Olu Lulcie leczy dr Ewa i niestety od początku stawiała na iwermyktynę, objawy idealnie pasowały :(



Ale koteczka chyba sama do tego się nie dostała? Jak to mogło sie stac? A co z reszta kotów nie były chore, podtrute?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob kwi 05, 2008 20:01

Nie wiem jak się podaje ten specyfik ale wiem z własnego doświadczenia, że przy dużej liczbie kotów trzeba bardzo uważać żeby nie podać leku dwa razy temu samemu zwierzaczkowi. Wydaje się, że zapamiętamy kto dostał a kto nie, guzik :( w ferworze łapania i podawania po szóstym kocie trudno sobie przypomnieć który był drugi.
Poza tym trzeba wiedzieć jak dawkować :evil: i tu chyba był pies pogrzebany. Też nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego padło akurat na Lulu a tak naprawdę nic nie wiemy o kotach, które mogły już wcześniej zejść z tego powodu. :cry:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości