BANDA KULAWEGO 16 - Agatka ciachnięta, fszystko f porządku:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 05, 2008 10:54

Femka pisze:ciekawa jestem, czy macie podobne spostrzeżenie:
gdy kupuję mięsko dla Szczypiorków i po przyjściu do domu kroję im na obiadek, nie chcą tego jeść. Ale gdy podzielę na porcje i przemrożę,to samo mięsko znika szybko z misek. Czyżby dla kotów na walory mięsa wpływa fakt mrożenia?


U mnie tak nie ma... Najlepsze jest świeże i świeżo krojone :? Jak zostanie z poprzedniego posiłku, a oczywiście za godzinę kot znów głodny, to z poprzedniego posiłku nie ruszy za Chiny Ludowe!! Trzeba świeże kroić :roll:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob kwi 05, 2008 11:01

u mnie nie zdązę nawet pokroić :( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 05, 2008 11:03

trawa11 pisze:u mnie nie zdązę nawet pokroić :( :( :(


O, to podobnie jak u mnie :D Nie mam drzwi do kuchni, więc zaraz sie całe stado zlatuje :twisted:

Bry sobotnie :)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 05, 2008 11:05

skaskaNH pisze:
trawa11 pisze:u mnie nie zdązę nawet pokroić :( :( :(


O, to podobnie jak u mnie :D Nie mam drzwi do kuchni, więc zaraz sie całe stado zlatuje :twisted:

Bry sobotnie :)

Kasiu, kiedy przjeżdżacie? Ja sie naprawdę poświęcę - wytrzymam tę pęsetkę 8)
Marcelibu
 

Post » Sob kwi 05, 2008 11:10

Witam :)
Moje jedzą i świeze i przemrozone z równym apetytem. Ale jest dziwne, że po świezym Gaja ma lekko płynną qpkę, natomiast po przemrożonym nie. Dlatego mięsko zawsze podaję przemrożone. Nie mam pojęcia, ale chyba u Gajeczki fakt mrożenia ma znaczenie :):):)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob kwi 05, 2008 11:11

Marcelibu pisze:Kasiu, kiedy przjeżdżacie? Ja sie naprawdę poświęcę - wytrzymam tę pęsetkę 8)

Ale bez grzywki możesz troche... hmm... oryginalnie :twisted: wyglądać :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 05, 2008 11:13

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:Kasiu, kiedy przjeżdżacie? Ja sie naprawdę poświęcę - wytrzymam tę pęsetkę 8)

Ale bez grzywki możesz troche... hmm... oryginalnie :twisted: wyglądać :roll:


Ale ja kcem, żebyście przyjechały. Ja się poświęcę. Aj promis!
Ale by było super!
Marcelibu
 

Post » Sob kwi 05, 2008 13:32

po pierwsze wsiąkły mi wszystkie banerki u wszystkich
po drugie tyż nie mam drzwi do kuchni i jak kroję mięcho muszę uważać, żeby kociej łapy nie odkroić :twisted:
ale jak się kiedyś wnerwię, to odkroję 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 05, 2008 13:36

Femka pisze:
ale jak się kiedyś wnerwię, to odkroję 8)
Na galaretę? :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 05, 2008 13:39

Femka pisze:po pierwsze wsiąkły mi wszystkie banerki u wszystkich
po drugie tyż nie mam drzwi do kuchni i jak kroję mięcho muszę uważać, żeby kociej łapy nie odkroić :twisted:
ale jak się kiedyś wnerwię, to odkroję 8)

ściemniasz :twisted: bry 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob kwi 05, 2008 13:42

moś pisze:
Femka pisze:po pierwsze wsiąkły mi wszystkie banerki u wszystkich
po drugie tyż nie mam drzwi do kuchni i jak kroję mięcho muszę uważać, żeby kociej łapy nie odkroić :twisted:
ale jak się kiedyś wnerwię, to odkroję 8)

ściemniasz :twisted: bry 8)

Ja zwykle... :twisted:
Marcelibu
 

Post » Sob kwi 05, 2008 13:44

zrobimy zimne nóżki :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 05, 2008 13:47

Femka pisze:zrobimy zimne nóżki :twisted:

Omatko, więcej do Ciebie nie przyjadę...
Marcelibu
 

Post » Sob kwi 05, 2008 13:49

Marcelibu pisze:
Femka pisze:zrobimy zimne nóżki :twisted:

Omatko, więcej do Ciebie nie przyjadę...

Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob kwi 05, 2008 13:49

Marcelibu pisze:
Femka pisze:zrobimy zimne nóżki :twisted:

Omatko, więcej do Ciebie nie przyjadę...



przecież piszę wyraźnie, że zimne nóżki, a nie kopytka :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości