» Pon kwi 07, 2008 14:50
ja bym przede wszystkim porozmawiała z koleżanką o kastracji kotki (najlepiej aborcyjnej, jeśli nie jest za późno)- może to uratować jej życie. Moim zdaniem - jeżeli nie uda się jej namówić na aborcję- HUMANITARNE UŚPIENIE miotu jest lepsze od szukania na siłę domów.
Dodam, że jestem przeciwna takiemu "ratowaniu" jak zapowiedziałaś, wbrew pozorom utwierdzasz tylko koleżankę w przekonaniu, że dobrze robi rozmnażając kocicę, a wszyscy wiemy, że szkodzi tym i jej, i ogółowi kotów.
chętni na kota-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję
