Japonska Ksiezniczka Migo - pobiegla w strone swiatla [']

» Pon mar 31, 2008 6:14

Jola_K pisze:Wanda, nasz tymczas, ma wielkie akwarium, malej Tosi dostawialam krzeslo by mogla dokladnie obejrzec co sie w nim dzieje, siedziala jak zahipnotyzowana
patrzylam z rozbawieniem, a kota przez wieksza czesc czasu nie bylo, miala zajecie

Hmmm....moze takie akwarium , to TV Akva dla kotów... :lol:

Pisała o tym Ajmk...

» Pon mar 31, 2008 8:37

w dziecinstwie mialam akwarium, zwykle, nie duze, nie bylo wtedy pokrw i innych zabezpieczen, byla tylko mala szybka, ktora jednak nie przykywala go szczelnie
w pewnym momncie zauwazylismy ze znikaja rybki, myslelismy ze jakos sie zjadaja na wzajem albo cos, tajemnicze to byly znikniecia
az ktoregos pieknego dnia przylapalam moja owczesna kotke Mietke, jak stoi wsparta jedna lapka na krawedzi akwarium, a druga miesza w wodzie, lapke mala wyprofilowana na ksztalt podbieraka.... :roll:

tak sie wyjasnilo, dlaczego rybek w akwarium ubywa

pozniej zabezpieczylismy akwarium i rybki przestaly "sie zjadac"

milego dnia Migosiu

» Pon mar 31, 2008 16:40

Jola_K pisze:w dziecinstwie mialam akwarium, zwykle, nie duze, nie bylo wtedy pokrw i innych zabezpieczen, byla tylko mala szybka, ktora jednak nie przykywala go szczelnie
w pewnym momncie zauwazylismy ze znikaja rybki, myslelismy ze jakos sie zjadaja na wzajem albo cos, tajemnicze to byly znikniecia
az ktoregos pieknego dnia przylapalam moja owczesna kotke Mietke, jak stoi wsparta jedna lapka na krawedzi akwarium, a druga miesza w wodzie, lapke mala wyprofilowana na ksztalt podbieraka....
tak sie wyjasnilo, dlaczego rybek w akwarium ubywa

pozniej zabezpieczylismy akwarium i rybki przestaly "sie zjadac"

Cwana Mietka!!!

Ja na razie tylko tak sobie planuję, ale kto wie...?

Migotka mnie bardzo martwi. Apetyt ma, zachowuje się dziś wesoło i zawadiacko, ale jak wróciłam z pracy, miała zielonego glutka przy nosku, którego wykichała przy mnie... Ja nie chcę żeby była powtórka z poprzedniego razu....
Ja chcę żeby ona była ZDROWA.

» Pon mar 31, 2008 22:35

oby sie to nie powtorzylo, ale dziwi mnie ze znowu jest zbieznosc z virbagen, jakby ja oslabial...

trzymam kciuki!
pisz prosze na biezaco co u was

dobranoc

» Wto kwi 01, 2008 13:26

Apetyt ok, rano biegała jak szalona, obserwuję ją teraz...

» Wto kwi 01, 2008 13:30

Jola_K pisze:w dziecinstwie mialam akwarium, zwykle, nie duze, nie bylo wtedy pokrw i innych zabezpieczen, byla tylko mala szybka, ktora jednak nie przykywala go szczelnie
w pewnym momncie zauwazylismy ze znikaja rybki, myslelismy ze jakos sie zjadaja na wzajem albo cos, tajemnicze to byly znikniecia
az ktoregos pieknego dnia przylapalam moja owczesna kotke Mietke, jak stoi wsparta jedna lapka na krawedzi akwarium, a druga miesza w wodzie, lapke mala wyprofilowana na ksztalt podbieraka....
tak sie wyjasnilo, dlaczego rybek w akwarium ubywa

pozniej zabezpieczylismy akwarium i rybki przestaly "sie zjadac"

milego dnia Migosiu

» Wto kwi 01, 2008 14:19

anita5 pisze:Apetyt ok, rano biegała jak szalona, obserwuję ją teraz...

a my wraz z Toba, ciagle i ciagle...

» Wto kwi 01, 2008 17:55

Jest taka śliczna, ma rozkoszny pyszczek. Rozszalała się jak miałam, powiedzmy, gościa. Klocka biła!!! Oczywiście tak na wesoło. To jest prawdziwa Migotka!

» Wto kwi 01, 2008 22:40

teraz pewnie slodko spi....

moje nie chcialy, dostaly "dzika" godzine temu i ubzduraly sobie ze pilnik do paznokci, ktorym wlasnie doprowadzalam paznokcie do porzadku, ze to wlasnie jest zabawka i teraz beda sie nim bawic :roll:

oczywiscie glownodowodzaca i wymyslajaca zabawy jest Mala Paciunia....

musialam sie zamknac przed nimi w lazience
wkurza je biegajacy na boki pilnik i zwykle jesli tylko nie spia, asystuja mi przy tej czynnosci, co czesto skutkuje nowymi zadrapaniami :evil:

ech koty, temat woda...

dobrej nocy

» Śro kwi 02, 2008 13:04

Jak to miło czytać o zdrowych kotkach....

Nie wszędzie tak jest....

» Śro kwi 02, 2008 18:20

Wczoraj skandaliczne zachowanie Migo w sypialni: biorę ją na górę, żeby może łaskawie spała ze mną, a ona, ledwo ją ułożyłam na poduszce, w nogi! I pobiegła na dół.
Nie wiem, gdzie spała.

» Śro kwi 02, 2008 23:46

anita5 pisze:Wczoraj skandaliczne zachowanie Migo w sypialni: biorę ją na górę, żeby może łaskawie spała ze mną, a ona, ledwo ją ułożyłam na poduszce, w nogi! I pobiegła na dół.
Nie wiem, gdzie spała.

uuu, nieladnie

niewdziecznica i tyle

moze dzisiaj Ci to zrekompensuje

dobrej nocy

» Czw kwi 03, 2008 8:47

anita5 pisze:Wczoraj skandaliczne zachowanie Migo w sypialni: biorę ją na górę, żeby może łaskawie spała ze mną, a ona, ledwo ją ułożyłam na poduszce, w nogi! I pobiegła na dół.
Nie wiem, gdzie spała.

No cóż , dziecko dorasta i ucieka od mamusi... :lol:

» Czw kwi 03, 2008 10:18

dzien dobry

co nowego herszt bandy wymyslila ?

caluski sle

» Pt kwi 04, 2008 17:37

a ja mizianki dla Migosi.... :lol:

Japonska Ksiezniczka Migo - pobiegla w strone swiatla [']

Kto przegląda forum