Dyzio - koci terrorysta :-/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 10, 2003 19:58

Nie znalazlam w sieci nic pod ta nazwa 8O .
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 10, 2003 20:02

ja właśnie też... :? 8O :evil:

a właściwie to jest TOXOCARACATI :oops: :oops: :oops: (bez 's' na końcu)
Ostatnio edytowano Śro wrz 10, 2003 20:09 przez drotka, łącznie edytowano 4 razy
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Śro wrz 10, 2003 20:08

Ja wlasnie dlatego, ze nic nie znalazlam, pytam :wink: . Zawsze dobrze sie czegos nowego nauczyc, a i dla potomnych w archiwum zostanie...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro wrz 10, 2003 20:11

poszlo dwa razy - usuwam
Ostatnio edytowano Śro wrz 10, 2003 20:14 przez Anja, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 10, 2003 20:11

Wklejam efekty poszukiwan.
Najczęstszą parazytozą zwierząt mięsożernych jest inwazja nicieni z rodzaju Toxocara. U kotów domowych występuje Toxocara cati z częstością 7-76%. W jelicie cienkim psów, lisów i wilków bytują dojrzałe postaci Toxocara canis.
UWAGA choroba jest bardzo niebezpieczna dla ludzi!

Toxocara cati (czyli u kotow)
http://www.pfm.pl/u235/back/177184/navi/187638
http://www.resmedica.pl/zdart80010.html
http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3041d.html
http://odn-plock.edu.pl/prv/logopeda/po ... rzece.html
Leczenie kotow:
http://www.multinet.pl/test/ceva/leki/v ... minth.html

Toxocara canis (dla ciekawych, bo nie dotyczy kotow)
http://www.wolf.most.org.pl/biul/12-2002/toxocara.htm
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 10, 2003 20:13

Czytałam o Dyziu ale nie miałam kiedy napisać. Ta diagnoza było straszna. Cieszę się baaardzo, że nieprawdziwa :dance: :dance2: :dance2:

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Śro wrz 10, 2003 20:23

Falka pisze:Czytałam o Dyziu ale nie miałam kiedy napisać. Ta diagnoza było straszna. Cieszę się baaardzo, że nieprawdziwa :dance: :dance2: :dance2:


Rzeczywiście była straszna :cry: a lekarz nie pozostawił nawet cienia nadziei :evil: 8O
od piątku do wczoraj przeżyłam koszmar ale wczoraj był jeden z najpiękniejszych dni w moim dotychczasowym życiu :D :ryk: :D
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Śro wrz 10, 2003 20:26

Wyobrażam sobie tę radość. Ja się tak cieszyłam jak odnalazłam Falkę po 3 tygodniach. Popłakałam się ze szczęścia.
Dużo zdrowia Dyziowi życzę - a z tasiemcem i glistami dacie sobie szybko radę :D

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw wrz 11, 2003 9:01

drotka pisze:
Majorka pisze:
drotka pisze:a ta Mika... szkoda gadać :roll: :roll: :roll:

Myślę Dyziu, że byłem niesprawiedliwy. Ona jest po przejściach :evil: Cześć, Miś Major.


Misiu, przyjacielu drogi, to zupełnie zmienia postać rzeczy :?

to dzisiaj wieczorem bądź dla niej miły :wink:

a poganiać z nią trochę można???

ściskam Twoją łapkę i łapkę mojej kumpelki Miki, bo przecież kumple naszych kumpli sa naszymi kumplami, co nie? :D

Hej Dyziu; dziękuję Ci za pozdrowienia dla moich bab; z Miką poganiać się nie bardzo daje, bo ona raczej woli się przyglądać, ale czasem nie mogę się powstrzymać i popędzę jej kota... Nawet szybko wtedy biega, co jej powinno dobrze zrobić na figurę. Ale prawdziwe biegi to są z Mi-Norką (to ta mała czarna ślicznota z dużym temperamentem), a odkąd przenieśli nas w nowe miejsce, to naprawdę można się naganiać, czasem aż mi tchu brakuje! Wczoraj tak uciekałem przed tą czarnulą :oops: (nie zdradź mnie tylko), że wskoczyłem na blat w kuchni i zrzuciłem fajansowy pojemnik na ser, pokrywa się potłukła, ten od Majorki krzyczał na mnie i fukał, a ja przecież niechcący...
Dyziu, przyjacielu, wyrzuć z siebie te toksokary i wracaj do formy! Fajnie mi się z Tobą gada, my faceci zawsze się dogadamy. Sciskam mocno wszystkie Twoje łapki po kolei i trzymam kciuki za kurację; mam nadzieję, że nie będą Ci tych robali ręcznie wyjmowali - ja bym nie pozwolił! Uściski wszystkich łapek, Twój przyjaciel Miś Major.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 11, 2003 11:01

Trzymamy kciuki za szybkie pozbycie sie wszystkich pasazerow na gape!!! :ok: :ok: :ok:

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Czw wrz 11, 2003 14:36

DYZIU HURRA, HURRA :D -a robalom precz :twisted:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw wrz 11, 2003 15:09

Uważaj, żebyś się nie zaraziła. Jesli chcesz, popytam u mnie w pracy, bo jedna pani właśnie na toksocarozę się leczyła. Siebie i dziecko. Zwierząt nie mają :evil: W Polsce leczy ją tylko jeden ośrodek - mówię o ludziach.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Czw wrz 11, 2003 15:25

Padme pisze:Uważaj, żebyś się nie zaraziła. Jesli chcesz, popytam u mnie w pracy, bo jedna pani właśnie na toksocarozę się leczyła. Siebie i dziecko. Zwierząt nie mają :evil: W Polsce leczy ją tylko jeden ośrodek - mówię o ludziach.


Podpytaj, Padme, podpytaj :). Bedziemy sie z TZtem badać :roll: - podobno ryzyko zarażenia jest bardzo duże :cry: .
Przynajmniej będę wiedziała na co mam się psychicznie przygotować... :wink:
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Czw wrz 11, 2003 17:39

trochę mnie ta toksocaroza przeraziła 8O
czy odrobaczanie kociaka raz na pół roku wystarczy?

Lavelia

 
Posty: 152
Od: Pt sie 29, 2003 13:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 11, 2003 19:26

Jeśli jest w pracy, jutro spytam...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości