Rysiek, Mefisto, Nikita i Rudi :-) I kosmitka Nora ;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 30, 2008 13:12

Mefisto już się chyba powoli przekonuje do Małej, choć oczy ma cały czas WIELKIE z przerażenia. Rysiek niestety ciągle na nią fuka i warczy, choćby przed chwilą. A bidulka nie wie, dlaczego...
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 31, 2008 8:56

Sytuacja wróciła do normy :D Dziś w nocy wszystkie 3 kotki spały zgodnie razem w jednym posłanku, przytulone :D A rano Rysiek mył Małej pyszczek. Nikitka męczy się nadal w kaftaniku, ale chyba się już mniej więcej przyzwyczaiła. Chłopaki się już nie boją, za to próbują jej rozwiązywać tasiemki od kubraczka :wink:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 31, 2008 9:07

ewaw pisze:(...) Chłopaki się już nie boją, za to próbują jej rozwiązywać tasiemki od kubraczka :wink:

Chcą uwolnić koleżankę :)

Wojtek

 
Posty: 27765
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon mar 31, 2008 9:08

:lol:
a jak apetyt?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon mar 31, 2008 9:11

Apetyt Małej w porządku, wsuwa, jak zawsze :D
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2008 9:09

Nikitka chyba ma "depresję kaftanikową" :( Strasznie smutna jest! Siedzi w kącie, nie rusza się wcale. Jak wracam z pracy, to znajduję ją zagrzebaną w najciemniejszym kącie w szafie. Porusza się na sztywnych łapkach, wskoczyć nigdzie wyżej nie daje rady... Jak już gdzieś usiądzie - najlepiej tam, gdzie jej nie widać - to tak siedzi i siedzi godzinami. Strasznie smutną ma minę, aż serce mi pęka!!! Wczoraj jak przyszłam z pracy i znalazłam ją w tej szafie, to myślałam, że ona ma temperaturę, bo strasznie była gorąca. Poleciałam z nią od razu do weta, ale na szczęście temperatury nie miała, tylko się w tej szafie tak musiała nagrzać... Wet ją obejrzał - ze szwem wszystko OK, ładnie się goi. Dostała zastrzyk, który jej przepisali po zabiegu. Za tydzień będzie zdjęcie szwów. Nie wiem, jak ona jeszcze tydzień w tym kaftaniku wytrzyma... Naprawdę nie mogę patrzeć, jak ona taka smutna siedzi :cry:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 02, 2008 9:15

Ewa, jak jestes w domu i masz ja na oku to jej ten kaftanik zdejmuj,
tylko obserwuj czy rany nie wylizuje
może to jej polepszy samopoczucie

no coż, to trzeba przezyc, obie jesteście dzielne
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw kwi 03, 2008 11:45

Depresja Małej się pogłębia :cry: Jak usiądzie gdzieś, to tak może siedzieć cały dzień. W ogóle się nie rusza. Dziś w nocy nawet do kuwety nie poszła, tylko nasikała tam, gdzie leżała :( Dziś, jak wrócę z pracy, to jej chyba zdejmę ten kaftanik. 5 dni minęło, więc już chyba można; nie chcę, żeby się dłużej męczyła. Jak zobaczę, że nitki wyciąga, to najwyżej jej znów założę.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 03, 2008 12:07

ewaw pisze:Jak zobaczę, że nitki wyciąga, to najwyżej jej znów założę.

Ale pilnuj też, żeby nie brykała za bardzo. Wyciąganie nitek to jedno, a możliwość uszkodzeń wewnętrznych to drugie.

Wojtek

 
Posty: 27765
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw kwi 03, 2008 12:09

Dzięki :) Na razie jednak o brykaniu nie ma mowy, bo ona się prawie w ogóle nie rusza :(
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 04, 2008 10:05

Wczoraj, jak wychodziłam rano do pracy, Nikitka leżała na pralce w łazience. Jak wróciłam z pracy o 21.00, to ona nadal na tej pralce leżała. Wygląda na to, że przez CAŁY DZIEŃ nie ruszyła się z miejsca! Powiedziałam - dość tej deprechy! Zdjęłam Małej kaftanik. Cały brzuszek ma wygolony i umazany jodyną, ale szew jest malutki, dosłownie 1 cm - półtora. Po zdjęciu kaftanika Nikitka dwie godziny bez przerwy się myła! Zalepiłam jej szew plastrem, ale sobie zerwała. Na szew nie zwraca jednak szczególnej uwagi, więc raczej nie powinna sobie nic zrobić. Jak już się wymyła, to ODŻYŁA :D Dziś rano była już tym samym wesołym, rozbrykanym kociakiem, co przed zabiegiem. Taka radosna jest, śmiga po mieszkaniu, zaczepia wszystkich, rozkoszna jest :D :D :D Uff, koniec z tą depresją!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 04, 2008 10:11

:lol: :lol:

kolejny książkowy przykład depresji kaftanikowej :lol:
pilnuj tej rany trochę, rana ziarninuje 5 dni które już mineły więc nie ma co się bać - ale żeby się lepiej goiło rana powinna być sucha a nie lizana
bedzie dobrze :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt kwi 04, 2008 10:14

Staram się pilnować, na szczęście Mała nie liże się tam więcej, niż w innych miejscach, więc chyba jest OK :)
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 09, 2008 9:39 Już po wszystkim

Nikitka ma już od wczoraj zdjęte szwy. Ranka ładnie się zagoiła. Mała czuje się dobrze i bryka, jakby nigdy nic :D
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 09, 2008 9:53

A chłopcy już jej się nie boją? :)

Wojtek

 
Posty: 27765
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości