Dom Spokojnej Starości. Skrzat-Buddysta :) inni czekają :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 28, 2008 18:11

pigula pisze:Tak się zastanawiam, że Gunia to pewnie chciałaby wychodzący domek? No bo kotce ze szpitalnych piwnic, ciężko byłoby się odnaleźć w małym niewychodzącym mieszkaniu? :?

Jola, jak myślisz? :roll:


Myślę,że Gunia świetnie znalazłaby się w domku nie wychodzącym.
Mam kotkę starszą i bardzo podobną do niej.
Była wychodząca , ale jak ją wzięłam do siebie,
to siłą bym jej nie wypchała na dwór.
Przebywa również w małym mieszkanku.

Myślę ,że Gunia świetnie się zadomowi.

Poczekamy , co jeszcze Jolabuk 5 powie.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt mar 28, 2008 23:01

Zgadzam się, ja też uważam, że domek nie musi być wychodzący. Byle by BYŁ :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 2:20

to ja jeszcze w środku nocy (praca :roll: ) podrzucę :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 6:53

No to czekamy na odpowiedź Piguli... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 29, 2008 11:15

Gunia bardzo, bardzo prosi o domek...:-(

Obrazek

Historia Guni

jolabuk5 pisze:"Już nie pamiętam, jak długo jestem w gromadzie szpitalnych kotów... Kiedy byłam młoda, wierzyłam, ze trafiłam tu tylko na chwilę, że zaraz odzyskam dom, który niedawno straciłam. Przecież Duże przychodziły codziennie, głaskały, karmiły, mówiły czule... Codziennie biegłam za nimi, majac nadzieję, że to może właśnie dziś, że dziś zabiorą mnie ze sobą, biegłam do samych drzwi, ale one znikały, a ja musiałam wracać do szpitalnej piwnicy... Wreszcie któregos dnia pojawiło się pudełko - znałam je, podobne miałam w domu, bez protestu pozwoliłam się w nim zamknąć, szczęsliwa, ze to JUŻ, ale zamiast do domu zawieziono mnie w jakieś okropne miejsce... Duże mówiły, że to potrzebne, żebym nie miała małych kotków, ale ja czułam tylko strach, ból i potworne rozczarowanie. Kiedy wróciłam, z jeszcze bolacym brzuszkiem, postanowiłam sobie juz nigdy nie dać się zamknąć w pudle. Straciłam zaufanie do Duzych i kiedy po pewnym czasie ponownie próbowały mnie tam wciągnąć, nie dałam się! Broniłam się łapami i pazurami tak, że wreszcie dały mi spokój i zabrały inną kotkę, Rudą. Nigdy więcej jej nie widziałam. Zostałam w stadzie. Ale już nie wierzyłam Dużym, bałam się, i przy najmniejszym podejrzeniu, że mogą mnie skrzywdzić, waliłam łapą. Nauczyłam się walić też łapą inne koty, ale tak naprawdę nie jestem odważna i łatwo mnie spłoszyć. Teraz jestem już stara, mam chyba 9 lat, to bardzo dużo. Dawno straciłam nadzieję, że coś się jeszcze może zmienić na lepsze. Zostanę tu na zawsze i stąd odejdę za Tęczowy Most. Już tylko czasami śni mi się mój pierwszy i jedyny dom, czyste posłanie, miękkie kolana mojej Pani i delikatny dotyk jej rąk... Był inny niż dotyk szpitalnych Dużych, bo pozbawiony pośpiechu, tu przecież tyle kotów prosi o chwilę uwagi, a trzeba jeszcze podać jedzenie, zgarnąć wczorajsze miseczki, zmienić wodę podsypać suche... Ja wiem, nie mam pretensji. Przestałam liczyć, że mnie stąd zabiorą, nie mam prawa mieć nadziei, cuda się nie zdarzają... Tylko tak mi smutno...."


Wątek Guni : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73213[/quote]
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 29, 2008 11:43

Oj, dziewczyny. Ja tylko rzuciłam przemyślenie... Że, kotka żyjąca wolno w piwnicach, może mieć trudności z zaakceptowaniem małego, niewychodzącego domu... Nie składałam deklaracji... :roll:

Inna rzecz, że ona spędza mi sen z powiek. Już od dłuższego czasu... Mieszka w miejscu, które jest mi bliskie zawodowo.

Jola, a czy oprócz sterylki coś o niej wiemy? Czy była odrobaczana? Szczepiona pewnie nie (bo w takiej gromadzie trudno o takie rzeczy dbać).
Żyje w większej grupie, więc z dogadaniem z innymi kotami nie byłoby chyba ogromnego problemu... :?

pigula

Avatar użytkownika
 
Posty: 1765
Od: Pon paź 15, 2007 22:30
Lokalizacja: Warszawa Jelonki

Post » Sob mar 29, 2008 12:03

Pigula...
Jeżeli nie Ty to kogo masz na myśli???
Jakiś inny domek??

Nam też ona nie schodzi z myśli..
Dlatego intensywnie jej szukamy domku... :roll:

Pewnie się dogada z innymi kotami skoro robiła to dotychczas...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 29, 2008 12:17

U mnie głównym problemem byłaby moja TŻ-ka. Od niedawna (niecałe pół roku) mamy w domu kocicę. Na drugą, nie dostanę zgody... :(

Ale, myślę intensywnie o Guni... Oj... :roll:

pigula

Avatar użytkownika
 
Posty: 1765
Od: Pon paź 15, 2007 22:30
Lokalizacja: Warszawa Jelonki

Post » Sob mar 29, 2008 12:33

pigula pisze:U mnie głównym problemem byłaby moja TŻ-ka. Od niedawna (niecałe pół roku) mamy w domu kocicę. Na drugą, nie dostanę zgody... :(

Ale, myślę intensywnie o Guni... Oj... :roll:


A możesz ją wziąć jako domek tymczasowy????
Może to jest rozwiązanie?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 29, 2008 15:07

Chciałam oficjalnie przekazać, że Meo znalazł juz DS - i tym samym prosze o wypisanie go.
Dziekując pięknie Georg-inii i pozostałym Kochanym Cioteczkom oczywiście :D !
Marcelibu
 

Post » Sob mar 29, 2008 16:11

Gratulacje dla Meo - i oby inne kotuchy też mogły przesłać taki komunikat jak najszybciej :-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 20:58

I znowu podrzucę...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69779
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 22:07

Do góry Seniorzy!

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 22:27

Marcelibu pisze:Chciałam oficjalnie przekazać, że Meo znalazł juz DS - i tym samym prosze o wypisanie go.
Dziekując pięknie Georg-inii i pozostałym Kochanym Cioteczkom oczywiście :D !


To gdzie możemy o nim poczytać ewentualnie więcej.... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 29, 2008 23:17

Gratulacje, Meo :) :) :) :) :ok:
Ja dziś odebrałam kilka telefonów w sprawie kotków. Za każdym razem, gdy mówiłam o wieku kota, zapadała cisza... a potem "nie, to ja dziekuję"
ech...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, label3, Maniek19 i 82 gości