Brzusie - jednak zbieramy kandydatury. Do piątku!

[kristinbb]

Galla na dzień dzisiejszy głosowanie za miesiąc marzec
wygląda tak jak poniżej:

Kotki z Borów 6 głosów
Justyna 2 głosy


Jak będziesz miała czas to zajrzyj.

[galla]

a mozna sie jeszcze zapisac?:)

Każdy może się w każdej chwili zapisać
Nie ma znaczenia, czy masz kota z brzusiem czy bez, czy też w ogóle nie masz kota.
A to dlatego, że naszym celem jest pomaganie kocim biedom i jeśli ktoś tylko chce pomóc, to nie ma znaczenia, jaki ma zwierzęcy stan posiadania
A nasza nazwa wzięła się z początkowego powodu założenia tego Klubu i już została, jako nasz znak rozpoznawczy
Zasady wyjaśniła Ci pokrótce kristinbb.
Możesz tej zajrzeć na stronę klubową, która co prawda nie jest zaktualizowana , ale informacje o naszej działalności i zasadach są jak najbardziej obowiązujące.
Jeśli chcesz się zapisać to daj znać - wyślę Ci PW z numerem konta i zasadami wpłat

[galla]

Ja też jestem jak najbardziej za pomocą dla Dorci44.
Tylko ile wyślemy?

Kurcze, nie mogę się połapać w tych dodatkowych - mam odnotowane wszystkie wpłaty i nie wiem czy wszystkie wypłaty, bo mam podane końcowe sumy, które zostały. Jakiś zamysł niewątpliwie w tym miałam, jak tworzyłam zestawienie, ale dzisiaj nie bardzo wiem, o co mi chodziło (przypomina mi się sytuacja z wynikami do doktoratu - przy opracowywaniu wyników nie pamiętałam o co mi chodziło przy tworzeniu zestawień...)
Taki dobry system stworzyłam dla składek. Nie wiem czemu nie oparłam obliczeń dla pieniędzy dodatkowych na tym samym systemie
Muszę się przepchać przez cały nasz wątek i sprawdzić, kiedy i ile wysyłaliśmy pieniędzy dodatkowych.
Kwota pewna to 78 zł.
Proponuję więc teraz wysłać 50 zł, a jeśli zdecydujemy, że chcemy wysłać więcej - dosłać resztę, jak sprawdzę co i jak.

[Anna_33]

Mi sie podoba kazda Twoja propozycja))) Wiesz co tam masz itd. Podpisuje sie)

[Aleksandra59]

Galla - jak mogę nie poprzeć skoro sama prosiłam o pomoc dla Dorci44 Dorcia jedzie dzisiaj z malutką na kolejne badanie - USG przepływowe, ma być badana wątroba. Badań jest bardzo dużo a potem ew. operacja - także każdy grosz się liczy.

Anna_33 - dzięki za PW

[Aleksandra59]

W poprzednim poście błąd - badanie malutkiej będzie dopiero we wtorek, Dorcia w stresie.

[MadzikZoonatura]

Mam jednego kotka - Kajtusia:)
Ma 9 miesiecy i jest oczkiem w glowie calego domu.Dachowiec o masci bialo buraskowej:)Jest wesoly,lubi biegac po korytarzu i spac na parapecie albo pod kołderką;] to chyba tyle:)

[kristinbb]

Mam jednego kotka - Kajtusia:)
Ma 9 miesiecy i jest oczkiem w glowie calego domu.Dachowiec o masci bialo buraskowej:)Jest wesoly,lubi biegac po korytarzu i spac na parapecie albo pod kołderką;] to chyba tyle:)

To jak moja Milenka, ona tez ma 9 miesięcy...
To dzień dobry Kajtusiu....

[kalewala]

Głos marcowy oddaję na kotki z Borów

I optuję za pomocą Dorci44

[MadzikZoonatura]

To jak juz poznaliście mojego kajtusia to czekam na instrukcje jak moge sie zapisać do Waszego klubu
a to Kajtek :
http://picasaweb.google.pl/magdaikamil/KajtekISzczotkaD
http://picasaweb.google.pl/magdaikamil/Kajtus

[ewaw]

Witamy nowego Brzusia

[Zmysł]

WITAMY, WITAMY

[galla]

Uaktualnienie:

Kotki z Borów 7 głosów
Justyna 2 głosy

Zaraz piszę PW do Dorci, żeby podała numer konta. Na razie wysyłam 50 zł.
Niestety, nie dam rady teraz się przekopać przez nasz cały wątek, bo przy 38 stopniach gorączki nie mam po prostu siły. Odpalam forum i je wyłączam po przeczytaniu kilku nagłówków.
Chyba że ktoś Was ma siłę i chęć przekopać się przez całość i sprawdzić ile komu wysyłaliśmy pieniążków dodatkowych...
Ja teraz po prostu nie dam rady, zbyt kiepsko się czuję

Witamy nowego członka Klubu!
Bardzo nam miło, że Kajtuś do nas dołącza A jaki jest śliczny!
No i już ślę PW.

[kristinbb]

Nie ma wyjścia ...
Tylko zdrówka Ci życzyć Galla...a to Ci się pochorowało....

[dorcia44]

brzusie kochane ,przepraszam że dopiero teraz sie odzywam
jestem wam ogromnie wdzieczna za pomoc tej małej psince....wykupując ją z hodowli wiozłam do domu żywego trupka ,jechalam i płakałam i dłużyło sie strasznie ,każda minuta była tragedja ,bałam sie że tej kruszynki żywej nie dowioze...wetka na mnie czekała..prosto z pociagu pognałam do niej...
nie wiedziałam że stan jest tak cięzki..porwałam się z motyka na słonce..
gdyby nie forumowa pomoc i moich znajomych nie byłabym wstanie nic zrobic...dziekuje wam bardzo serdecznie jesteście

badanie będzie jadnak jutro...
jeszcze raz bardzo serdecznie wszystkim dziekuje.

Galla zdrówka życze.