Mićka - Orzeszka ma dom !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 26, 2008 9:47

Śliczna koteńka :1luvu: A zdjęcie cudne :)
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 12:26

ruru, czy będę mogła wykorzystać Twoje zdjęcia w ogłoszeniach Mici?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 13:04

Będę zaszczycona :P
Nie wiem czy wystarczą takie, bo mogę wysłać mailem lepszą jakość i troszkę więcej, tylko poproszę adress na PW :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 13:13

Na razie takie wystarczą. Jakby były potrzebne większe, to dam znać. Dzięki kochana.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 16:54

jak tam Miciuńka? odzyskała apetyt?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro mar 26, 2008 22:56

O matko jedyna! Znowu mnie tarmoszą i budzą! Zerknę jednym okiem, która tym razem.
Obrazek


A, to Ty! O rany, ale mam ciężkie powieki:
Obrazek


No nie mogę sie rozbudzić, tak dobrze mi sie spało.
Obrazek


Ej, Ty ciocia! Nie mogłabyś mnie tam spowrotem wsadzić!
Obrazek


Idę sama w takim razie i udam, że nie słyszałam tej uwagi o urodzie modelki od Rubensa.
Obrazek


Miciunia pozdrawia wszystkie ciocie. Dziś rano na wejście do pracy dostałam ochrzan od pani sprzątaczki, ze to skandal, żeby biedne kotki nie miały jedzenia w miseczkach i ze jak do niech weszła, to ta ładniejsza (chodziło o Mićkę), to się na nogach z głodu słaniała i że ja jako lekarz to powinnam wiedzieć, ze tak nie wolno. I że dzięki bogu ona te koty nakarmiła.
No cóż - badanie krwi będzie jutro. Jak doszłam do głosu, to wytłumaczyłam pani Halince, że kotka miała być na czczo do badania krwi, a objedzona Mićka jakoś tak uśmiechała się spod wąsa :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 23:06

Mój kochany futrzany pulpecik w białych bamboszkach :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 26, 2008 23:15

Mićko, spryciałko Ty moja :1luvu:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw mar 27, 2008 5:35

Mićka wyłudza jedzonko :wink: bierze " na litość" grubcia kochana, ale bym ja wymiziała......ech....głaski przesyłam :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw mar 27, 2008 6:22

haha to Was pani Halinka urzadzila :D

a swoja droga spryciula z tej Mici oj spryciula :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 27, 2008 8:32

Mićka jest przesłodka :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 27, 2008 8:42

CoolCaty pisze:Dziś rano na wejście do pracy dostałam ochrzan od pani sprzątaczki, ze to skandal, żeby biedne kotki nie miały jedzenia w miseczkach i ze jak do niech weszła, to ta ładniejsza (chodziło o Mićkę), to się na nogach z głodu słaniała i że ja jako lekarz to powinnam wiedzieć, ze tak nie wolno.


:lol: umarłam :lol:

a z Mićki niezły agregat : "słaniała się", zagłodzona normalnie :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 27, 2008 19:38

Nikt nie zagladał do Mici przez cały dzień?
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 27, 2008 22:50

Micia dzielnie oddała dziś krew. Niestety do jedzenia trzeba ją było dziś znowu namawiać. Wyniki krwi są nie najgorsze. Biochemia w porządku. Leukocytów tylko 6 tysięcy i zaczęła nam Micia dziś kichać. Pewnie zaraziła się katarem od Krecika i stąd ten spadek ilości leukocytów :roll:
No nic - od jutra immunostymulanty i będziemy kurować maleńką moją grubulinkę.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 1:35

Miciuńka nie kichaj :!:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości