Muuuuu ... znaczy się

Miaaaauuu wszystkim kruffkom
Przedstawiam nowego członka mojej rodziny - Husky, kotek po przejściach. Na razie jeszcze trochę wystraszony, ale jest coraz lepiej. Przyszedł jakiś czas temu z pokiereszowaną główką, na szczęście, dał sobie pomóc i teraz już jest OK. Ma piękne, geste futerko, choć na razie trochę brudne
Zamieszkał z rudym Mruczkiem u mojej Babci, chłopcy coraz lepiej sie dogadują
Oto Husky
