słodka koteczka Lala już najedzona i wygłaskana MA SUPER DOM

Lalunia ma zaledwie około roku, nie jest niestety wysterylizowana.
Kocha ludzi, łazi za nimi jak pies. Na pewno jest kotką domową. Załatwia się do kuwety.
jakiś drań porzucił ją na przystanku autobusowym, a ona nie potrafi żyć niekochana...

Lalunia jest drobniusieńka, buro - biała.

» Nie mar 23, 2008 18:49

będę monitorować ten wątek. obecnie czuję się życiowo jak ta kicia. niestety na chwilę obecną sama nie mam gdzie mieszkać, więc nie wezmę czwartego kota, przepraszam.

» Nie mar 23, 2008 20:08

Malutka trzymaj się, z całą pewnością ktoś cię pokocha, tylko trzeba troszkę czasu. Nie poddawaj się !

» Nie mar 23, 2008 22:30

A to taka kochająca ludzi przylepka. Różne już mieliśmy kotki w schronisku, ale takiej jeszcze nie.

» Pon mar 24, 2008 0:34

lalunia prosi o dom

» Pon mar 24, 2008 1:45

PILNE

Chociaż domek tymczasowy :!:

» Pon mar 24, 2008 1:49

Moglibyśmy wziąć ją i leczyć, ale jesteśmy bardzo daleko - w Opolu - potrzebny byłby natychmiastowy transport. Jeżeli to nerki to jej szanse maleją błyskawicznie, u nerkowych kotów, każda zmiana, każdy stres powoduje natychmiastowe pogorszenie stanu zdrowia. Czy u Was w schronisku nie można zrobić podstawowych badań i podać jakichkolwiek leków!

» Pon mar 24, 2008 9:30

Biedna kocinka...

» Pon mar 24, 2008 10:10

Biedactwo...

http://www.trojmiasto.pl/ogloszenia/ogl ... ez=1069949

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=334656300

Niech jej się uda!!!

» Pon mar 24, 2008 11:25

W górę!!!!

» Pon mar 24, 2008 11:48

Laluniu nie poddawaj się!!!!!!!!

» Pon mar 24, 2008 12:31

Błagamy o domek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Pon mar 24, 2008 13:38

Kochani, zobaczylam te dziewczyne na allegro. Normalnie nie wiem co w niej jest ale oczy mi lzami zaszly jak ja zobaczylam...

jesli znalazlby sie transport do Warszawy, to moglabym ja wziac na tymczas.

mam w tej chwili jednego rezydenta - wykastrowanego, wiec nawet gdyby przyjechala niewysterylizowana, to dzieciakow nie bedzie

mieszkanko male, ale cieple, przytulne i pelne milosci wiec dziewczyna moglaby wrocic do zycia

trzymam oczywiscie kciuki za domek w 3miescie - tak byloby najlepiej i najszybciej...i TŻ by mnie nie zabil...

» Pon mar 24, 2008 13:41

Wow, dobrze ze jest szansa

Teraz trza tylko transport znalezc... oby sie udalo <3

» Pon mar 24, 2008 13:41

Joanna, dam znać wolontariuszkom z Sopotu, dziękujemy

słodka koteczka Lala już najedzona i wygłaskana MA SUPER DOM

Kto przegląda forum