Kicia dzisiaj ocierała się o moje nogi i dała się głaskać, i mruczała. To było rano, przed śniadaniem teraz kicia już nie bardzo chce się głaskać ale postępy jakieś są Przynajmniej nie ucieka i czynnie uczestniczy w domowym życiu. Bo ciekawska jest
No to nie jest żle.
Ja dziś daję nowe ogłoszenia Bułeczce.Muszę spróbowac, bo na wielkie
postępy chyba nie mam co liczyć.
Co do efektu mam małe nadzieje, ale spróbować trzeba.
Najlepsze kotki są od Kotiki. Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.
Kicia nadal ociera sie o nogi (tylko rano, przed sniadaniem ) i daje się glaskać, nawet w południe.
A tak na marginesie strasznie zbrzydla ta moja kicia zrobila się taka długa, ma długi chudy ogon i duze uszy.
Mała Alexis szuka domku Jak się dowiedziała że na 2 tygodnie oswajania ma do mnie iść - to automatycznie zmieniła zdanie na temat swojego zachowania Może wreszcie zrobi się miziasta
Kicia ładnie wyszla na zdjeciach a w rzeczywistosci naprawde wygląda jak niedorobiony szczurek Jest fajniutka ale nie jest ładna.
Kicia ma jakies 5 mcy.
Ogloszen jeszcze nie daje. Niech jeszcze kicia sie oswaja. W tej chwili moglaby pojść tylko do doświadczonego kociarza. A z ogłoszeń, to wiecie jak jest