Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 21, 2008 9:53

Jako,ze mnie nie bedzie do wtorku to już dzisiaj:

Niechaj wielkanocne życzenie,
Pełne nadziei i miłości,
Przyniesie sercu zadowolenie
Dzisiaj i w przyszłości

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 21, 2008 10:46

Ceść, Torilku :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 21, 2008 11:03

Obrazek
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 21, 2008 14:35

Kurczaczków zielonych,
Baranków czerwonych,
Bazi różowych,
Pisanek kolorowych,
Dyngusa tęczowego
I wszystkiego dobrego
Obrazek

zyczy Kasia i cztery futra...

Obrazek

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt mar 21, 2008 15:42

Cześć Toril! i dziewczyny!

Kiroshima

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob mar 22, 2008 12:41

sodomia i gomoria :twisted: Toril całuje się z bliźniaczkami :D własnym oczom nie wierzyłam :lol: już nastawiłam sie na kolejne starcie, a moje kotki podeszły do siebie i noskinoski :oops: normalnie mnie zatkało.
Mało tego :lol: wieczorkiem kroiłam mięsko na kolacyjkę dla futrzastych, a mój dziki nieufny ostrożny kocurek chyc na szafkię i podbiera mi z deski kawałeczki pokrojone. Mówię mu, żeby poczekał, że to dla niego ale kocisko tylko mrauuu i podbiera dalej :lol:
Szkoda tylko, że zdrówko do nas jeszcze nie wróciło. Tośka całą noc i ranek strasznie sie dusiła :cry: Bałam się, że udusi się w nocy. Ta bezradność jest straszna. Rano szybko do wetki na zastrzyk, i na razie spokój. Co ten koteczek sie namęczy. Zawsze wiosną i jesienią ma te ataki.Kilka dni i później miesiące spokoju. Ale te kilka dni są co sezon coraz cięższe. I nie wiadomo czemu :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob mar 22, 2008 13:06

Dużo zdrówka, żadnego lania (tego między futrami i osobistego, Torilowego) międzykociej miłości życzy futerkom i ich Dużej
Maria D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob mar 22, 2008 18:20

Dużo zdrowia i oby kici się szybko polepszyło
wogóle samych radości i pyszności, żadnych zmartwień i uśmiechu nonstop
życzą

Duzi z Kotołakami

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob mar 22, 2008 19:31

Malutki baranek ma złote różki,
pilnuje pisanek na trawce z rzeżuszki,
gdy nikt nie patrzy chorągiewką buja,
i beczy cichutko Wesołego Alleluja!
WESOŁYCH ŚWIĄT :)


Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 22, 2008 22:28

Wszystkich Przyjaciołom życzę spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych. Miłej atmosfery, pysznego śniadanka i słoneczka wiosennego. I by koteczki nasze kochane z okazji świąt dały nam odetchnąć od szalonych pomysłów.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie mar 23, 2008 14:06

Ceść, Torilku i bliźniacki :) Zycę Wam, zeby Was Doctorro ani Doctorri zadni nie musieli kujać :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 24, 2008 11:20

Toril ganiałeś już dziś po śniegu? Na moim balkonie to fajnie pada, tak na biało
Antoś :D

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Pon mar 24, 2008 11:26

Bierka pisze:Toril ganiałeś już dziś po śniegu? Na moim balkonie to fajnie pada, tak na biało
Antoś :D


u nas nie ma śniegu, wcale :evil: ale mamy ziemie w pokoju :lol: Tosia wskoczyła na donice na scianie, a ta wysypała ziemie :? i było na nas, że bałagan w świeta. phi..
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon mar 24, 2008 13:15

Wstrętna donica wszystko zwala na kociaste :twisted:
Antoś

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Pon mar 24, 2008 14:30

Ceść, Torilku :) My mamy owiesek, wies? On jest w takiej donicce z piaskiem, wies? Tylko ze ta donicka to gupia jest, jak chcemy pojeść owieska, to ona się wywraca i piasek wysypuje :(
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Nul i 53 gości