TRZYŁAPNA AGATKA Z ŁODZI - już w swoim domku,bez kompromisów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 20, 2008 0:27

Femka pisze:OŚWIADCZENIE

żadnych dodatkowych poduszek kłaść nie będę :evil:
większego łóżka kupować nie zamierzam :evil:
Agatka ciachnęła mnie w palec wczoraj, jak delikatnie próbowałam ją przesunąć na poduszce, przy próbie położenia się spać :evil:


:mrgreen:


Ale pomysl sobie ,ze jeszcze 9 palcow masz calych :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 20, 2008 0:46

[...]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 22:08 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Czw mar 20, 2008 0:49

jakie troskliwe Cioteczki :evil:


:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 20, 2008 1:08

Femka pisze:jakie troskliwe Cioteczki :evil:


:mrgreen:



:wink: :wink: :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 20, 2008 9:56

Dzień dobry
Już dawno nie śpimy. Zjadłam ładnie śniadanko i poprawiłam chrupkami. Duża wczoraj przyniosła całkiem nowe. Powiedziała, że tych dotychczasowych nikt nie chciał jeść. Ja też. Ale wczorajsze są bardzo smaczne.
Duża dziś nie poszła do pracy. Będziemy sprzątać mieszkanko. Pewnie i nasze kocyki będą czyściutkie. Na razie się bawimy. W nocy Koralik zrzucił z wieszaka dwie miękkie kurtki i tam sobie rano leżałam. Ale Duża tak bardzo się chyba nie zeźliła.
Wszystkim Cioteczkom i Wujciom życzę miłego dnia. Jak coś się wydarzy, to zaraz napiszę :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 20, 2008 10:46

witaj kochana Agatko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 20, 2008 11:27

Odkryłam właśnie nową świetną zabawę. Jak sięmocno odbiję łapkami od podłogi i wbiję pazurki w zasłonkę, to można się fajnie pohuśtać.
Duża się nie huśta. :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw mar 20, 2008 11:34

Femka pisze:Odkryłam właśnie nową świetną zabawę. Jak sięmocno odbiję łapkami od podłogi i wbiję pazurki w zasłonkę, to można się fajnie pohuśtać.
Duża się nie huśta. :D


no to moze spróbuj Dużą zachecic do tej zabawy :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 20, 2008 17:24

[...]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 23:52 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt mar 21, 2008 0:31

dobranoc Agatko :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt mar 21, 2008 8:40

zaczęły się telefony w sprawie adopcji Agatki. Jak zwykle kilka takich, na które po prostu nawet szkoda było buzię otwierać. Ale jeden wydał się super. Przynajmniej w pierwszej rozmowie. Dzisiaj pani ma zadzwonić jeszcze raz i ewentualnie umówić się na wizytę przedaopcyjną, oglądanie mieszkania i książeczek zdrowia ich zwierzaków: piska i kotka. Ten telefon sprawił mi wielką radość. I już poczułam charakterystyczny ścisk żołądka. Taki, jak kilka tygodni temu, kiedy znalazł się domek dla Guziczka. Ale tak trzeba. Poza tym wcale nie jest powiedziane, że ostatecznie domek nie zaliczy wpadki i nie zostanie zdyskwalifikowany.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt mar 21, 2008 10:36

Ojejku :wink: ,a moze .to własnie ten domek :wink:
ale o,czywiście bez pospiechu :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 22, 2008 10:12

Dziś byłam po śniadanku niegrzeczna. Duża chciała coś napisać na tym pudełki, co teraz ja piszę, a ja wchodziłam jej na ręce i bardzo przeszkadzałam. Ona mnie zdejmowała, a ja wchodziłam na nowo. Duża ostrzegała, aleja się nic a nic nie bałam. No i się doigrałam. Dostałam karę: pół godziny głasków :D
Tak sobie kombinuję, ile będzie głasków za bujanie na zasłonie. Ostatnio były tylko ostrzegawcze pomruki Dużej. Może dzisiaj sprawdzę i zaraz napiszę 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob mar 22, 2008 12:01

Femka pisze:Dziś byłam po śniadanku niegrzeczna. Duża chciała coś napisać na tym pudełki, co teraz ja piszę, a ja wchodziłam jej na ręce i bardzo przeszkadzałam. Ona mnie zdejmowała, a ja wchodziłam na nowo. Duża ostrzegała, aleja się nic a nic nie bałam. No i się doigrałam. Dostałam karę: pół godziny głasków :D
Tak sobie kombinuję, ile będzie głasków za bujanie na zasłonie. Ostatnio były tylko ostrzegawcze pomruki Dużej. Może dzisiaj sprawdzę i zaraz napiszę 8)


no ,to całe szczęscie ,ze te pol godziny juz dawno minęło :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 22, 2008 14:52

Niestety, zmuszona byłam odmówić domkowi. W przypadku kotki trzyłapnej wymogiem bezwzględnym musi być zabezpieczenie balkonu (brak równowagi). Domek na ten wymóg zareagował emocjonalnie i poczuł się bardzo obrażony. Balkon zabepieczony ma tylko do wysokości barierki i uważa, że wystarczy, bo ich kot nie wskakuje, a oni uważają.
Trudno
Czekamy dalej
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90934
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek, Zosia007 i 65 gości