FAN - Koty p.Ali III - Potrzebna klatka!!!

» Sob mar 22, 2008 9:20

Poranna toaleta Myszkinka

» Sob mar 22, 2008 9:22

» Sob mar 22, 2008 10:00

Wesołego zająca co śmieje się bez końca, szczerbatego barana co beczy od rana, radości bez liku, pisanek w koszyku i mokrego ubrania w dniu Wielkiego Lania!

A nam wszystkim, zebranym tutaj, życzę siły, nadziei na lepsze jutro, wiary, że kiedyś zwierzętom będzie lepiej a my w końcu odpoczniemy.

Obrazek

» Sob mar 22, 2008 14:42

Andziula, napisz coś

» Sob mar 22, 2008 14:43

Melduję że Wojtuś już w nowym domku, teraz najedzony śpi sobie w swoim pokoiku na kocyku. Podczas wizyty do weta znów rozwalił sobie nosek ale już jest wszystko opanowane. TŻ jak zwykle świetnie dał sobie radę. Ja po powrocie z pracy jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Jak będzie się już dobrze czuł, tzn jak się z nami trochę oswoi to porobię jakieś zdjęcia. A zaraz idę z nim posiedzieć.

» Sob mar 22, 2008 15:06

» Sob mar 22, 2008 15:40

Mam wyniki badań Picassa. Wszystko jest w porządku, tylko leukocytów ma 19 tys. Najprawdopodobniej od tego chronicznego kataru i zapalenia przyzębia. Pojutrze jedziemy do dr Asi w celu zapodania Convenii i dłużej działającego sterydu. Może jego stan się poprawi...

» Sob mar 22, 2008 15:47

Atik

» Sob mar 22, 2008 16:08

To super że wszystko w porządku, on jest takim kochanym kotem. Jak jesteśmy w przytulisku to zawsze przychodzi się pomiziać. Wczoraj TŻ-towi "główkę robił".

A Wojtuś się schował pod łóżko. Pewnie wyjdzie dopiero na jedzonko..

» Sob mar 22, 2008 16:12

andziula20 pisze:Melduję że Wojtuś już w nowym domku, teraz najedzony śpi sobie w swoim pokoiku na kocyku. Podczas wizyty do weta znów rozwalił sobie nosek ale już jest wszystko opanowane. TŻ jak zwykle świetnie dał sobie radę. Ja po powrocie z pracy jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Jak będzie się już dobrze czuł, tzn jak się z nami trochę oswoi to porobię jakieś zdjęcia. A zaraz idę z nim posiedzieć.