andziula20 pisze:Byliśmy dzisiaj w przytulisku, ale ja uwielbiam tam jeździć!!! Wymiziałam Dodusia, Dziurkacza, Marleya, Picassa, Fraszkę i resztę koteczków. A pieski jakie są kochane!! Zwłaszcza Montana. Zauroczyła nas Milusia jaka y niej kochana koteczka!! No i Wojtulek jak tylko bedzie można zabieramy go do domku
Andziu! Dziękuję, bardzo, bardzo dziękuję. To co stało się z Kubusiem, którego tak dobrze znałam, którego tak bardzo pamiętałam bardzo leżało mi na sercu. Ta kobieta już do mnie więcej nie zadzwoniła. I to jej szczęście...