O, ja tak właśnie robię łapką

Ale Dee bardziej reaguje na głos
A teraz kochani, mam prośbę...
Chciałabym poprosić o pomoc w weekend. Z racji tego, że mój dziadek jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu i prawdę mówiąc nie wiadomo ile dni życia mu zostało, a bardzo chciałby zobaczyć jeszcze wnuki, muszę pojechać w niedzielę (najprawdopodobniej) do Płocka. Ponieważ jednak będą to Święta, jest mi trochę ciężko znaleźć kogoś, kto wyprowadzi psy na spacer... Kasia chyba wyjeżdża, zresztą pewnie sporo osób wyjedzie. Nie wiem co robić. Psów zabrać ze sobą nie mogę, nie zgadza się na to rodzina. Zatem
szukam PILNIE kogoś, kto mógłby mi pomóc rozwiązać ten problem.
Generalnie jestem w lekkim dołku właśnie
