Dziewczyny o ktorej jest ten transport? Teraz mnie tkneło, ze może rano udało by mi sie namówić dziadków, ale to był by tymczas tylko na kilka dni o ile wogóle dadzą się namówić...
Najgorsze jest to,że to domowy kot i miziak."Wadą" jego jest to,że dorosły i bury,w miarę zdrowy/tak wygląda/.Chore koty wzbudzają litość-on nie.Tak mi przykro,że on jako jedyny nie załapie się na transport.
To ja tak nieładnie zapytam - ile kotów zostanie jeszcze w Orzeszkach, czy nie można ich wszystkich zabrać.... Kundelek to przecież super miejsce dla kotów, jeśli nie ma dt to może tam....